Z drugiej strony nie brak głosów, że gdyby miasto miało tak zepsuć bulwary jak bielski park Słowackiego, który podczas rewitalizacji - zdaniem wielu mieszkańców - został najzwyczajniej w świecie zabetonowany i nadmiernie obłożony kostką brukową, to niech już lepiej Bulwary Straceńskie pozostaną takie, jakie są.
- Niewiele trzeba, żeby z bulwarów zrobić fajne miejsce do wypoczynku. I to tanim kosztem. Aż się prosi o toalety, ze dwa lub trzy punkty gastronomiczne, wykoszenie w niektórych miejscach trawy i tyle - mówi Adam Walczak, mieszkaniec pobliskiego osiedla Złote Łany, który wczoraj spacerował po bulwarach z wnuczkiem.
JAK PROTESTOWANO PRZECIW WYCINCE DRZEW NA BULWARACH STRACEŃSKICH[CZYTAJ W DZ]
Tomasz Ficoń, rzecznik prasowy bielskiego ratusza, podkreśla, że bulwary domagają się rewitalizacji, jednak w najbliższym czasie gmina wykona na nich tylko jeden z trzech zaplanowanych parkingów.
- Będzie to parking na 40 miejsc, który znajdzie się w połowie bulwarów. W późniejszym czasie zostaną zrobione dwa następne: jeden będzie się znajdował w rejonie stacji benzynowej, kolejny w okolicy, gdzie nad ulicą Straconki przebiega obwodnica. W sumie na bulwarach powinno być 130 miejsc parkingowych - tłumaczy Ficoń.
Przypomnijmy, że władze miasta od lat obiecują, że na bulwarach pojawią się nowe ławeczki, toalety z prawdziwego zdarzenia, zrobione zostanie oś-wietlenie, miasto chce także postawić wiaty, pod którymi można by urządzić sobie grilla, zrobić nowe place zabaw dla dzieciaków, stworzyć ścieżki rowerowe.
A MOŻE BULWARY STRACEŃSKIE W BIELSKU-BIAŁEJ TO STRACONE PIENIĄDZE? [CZYTAJ W DZ]
Jednak wszystko jest uzależnione od pieniędzy, a na takie inwestycje gmina nie ma środków. Póki co - jak mówi Ficoń - władze miasta złożyły wniosek o dofinansowanie planowanej rewitalizacji bulwarów w ramach przyszłej perspektywy budżetowej na lata 2014-2020.
Bielski radny Grzegorz Puda przyznaje, że faktycznie Bulwary Straceńskie domagają się jakiegoś liftingu. Przestrzega jednak przed tym, by nie stało się z nimi to, co stało się z bielskim parkiem Słowackiego, który został zabetonowany.
- Na bulwarach trzeba zrobić rewitalizację z głową i umiarem - mówi radny Puda.
Straconka - dzielnica z tradycjami
Straconka to południowo-wschodnia dzielnica Bielska-Białej, położona w dolinie rzeki Straconki, u podnóża Beskidu Małego.
Została założona jako przysiółek Lipnika około roku 1550 i do 1973 stanowiła odrębną wieś. W 1875 r. została erygowana w Straconce parafia z kościołem pw. Matki Boskiej Pocieszenia. W XIX w. czynna była tu kopalnia rudy żelaza
oraz działały kamieniołomy. W połowie ubiegłego stulecia rozwinęła się jako miejscowość turystyczna. W 1973 r. Straconkę podzielono między Bielsko-Białą, Kozy, Międzybrodzie Bialskie i Wilkowice.
PARK O 300 METRÓW OD DOMU KAZDEGO BIELSZCZANINA - CZY TO MOŻLIWE? [CZYTAJ W DZ]
Ta podmiejska dzielnica jest punktem wyjścia licznych górskich szlaków turystycznych, m.in. Małego Szlaku Beskidzkiego.
Najważniejsze jej zabytki to późnobarokowa kapliczka z 1830 r., dawna leśniczówka Habsburgów z lat 80. XIX wieku oraz kilka XIX-wiecznych willi.
*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?