Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: in vitro razy dwa!

Bartłomiej Romanek
W Częstochowie każde dziecko z in vitro otrzyma wózek
W Częstochowie każde dziecko z in vitro otrzyma wózek ARCHIWUM
Pary z Częstochowy będą mogły korzystać z obydwu programów in vitro - miejskiego i nowo uruchamianego rządowego. Już wcześniej Grażyna Stramska-Świerczyńska, naczelniczka Wydziału Zdrowia, informowała nas, że ze strony Urzędu Miasta nie ma żadnych przeszkód, aby pary korzystały również z programu rządowego.

Resort zdrowia na nasze pytanie, czy można korzystać z obydwu programów, początkowo twierdził, że może to być niemożliwe, jednak oficjalne stanowisko to dobra informacja dla częstochowskich par - mogą one starać się o udział w obydwu programach.
Rządowy projekt dyskwalifikuje niektóre pary, ale tylko ze względów medycznych, m.in. nawracające utraty ciąż w tym samym związku lub wady macicy. - Wykluczenia nie dotyczą ewentualnego korzystania z innych programów. Jeżeli para będzie spełniać określone w programie kryteria kwalifikacji, będzie mogła z niego korzystać - mówi Krzysztof Bąk, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.

ALE CZĘSTOCHOWSKI PROGRAM IN VITRO NIE SPODOBAŁ SIĘ WOJEWODZIE [CZYTAJ]

Obydwa programy, choć podobne, to jednak się różnią. W rządowym mogą brać udział nie tylko małżeństwa, a maksymalny wiek kobiety wynosi 40 lat. Także proponowane dofinansowanie jest wyższe (7,5 tys. zł). Częstochowianie mogą korzystać z programu, w którym dofinansowanie do zabiegu wynosi maksymalnie 3 tysiące zł, a starać się o niego mogą jedynie pary małżeńskie (wiek kobiety 20-37 lat).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Częstochowa: in vitro razy dwa! - Dziennik Zachodni