18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile zarabia Jerzy Gorzelik? Oświadczenia majątkowe zarządu województwa śląskiego

Sławomir Cichy
Mariusz Kleszczewski, wicemarszałek województwa (Platforma Obywatelska)Zarobki: przed awansem na wicemarszałka w 2010 r. pełnił funkcję członka zarządu z zarobkami ok. 150 tys. zł rocznie. Jako wicemarszałek zarabia podobnie (12 108 zł miesięcznie).Majątek: obejmując stanowisko, miał 12,5 tys. zł oszczędno-ści (obecnie 10 tys. zł), akcje na  kwotę 1,8 tys. zł (bez zmian), dom o pow. 320 m kw. wyceniony na 350 tys. zł (w tym roku wskazana jest ta sama wartość). Trzy działki o powierzchni łącznej ok. 5 tys. m kw. wartości 60 tys. zł (bez zmian).Długi: kredyt 57 tys. zł
Mariusz Kleszczewski, wicemarszałek województwa (Platforma Obywatelska)Zarobki: przed awansem na wicemarszałka w 2010 r. pełnił funkcję członka zarządu z zarobkami ok. 150 tys. zł rocznie. Jako wicemarszałek zarabia podobnie (12 108 zł miesięcznie).Majątek: obejmując stanowisko, miał 12,5 tys. zł oszczędno-ści (obecnie 10 tys. zł), akcje na kwotę 1,8 tys. zł (bez zmian), dom o pow. 320 m kw. wyceniony na 350 tys. zł (w tym roku wskazana jest ta sama wartość). Trzy działki o powierzchni łącznej ok. 5 tys. m kw. wartości 60 tys. zł (bez zmian).Długi: kredyt 57 tys. zł
Uwielbiamy zaglądać do kieszeni gwiazd i celebrytów, nawet jeśli się do tego nie przyznajemy. Portale internetowe i kolorowa prasa pełne są informacji o tym, jakimi autami jeżdżą, jakie nieruchomości kupują, ile zarabiają, z kim się pobierają albo kiedy rozwodzą.

Politycy samorządowcy, zwłaszcza lokalni, to nie cele-bryci, jednak ich zarobki i przywileje budzą nie mniejsze emocje, zwłaszcza że obraz urzędnika to wciąż niezgodny z rzeczywistością stereotyp gryzipiórka w zarękawkach, popijającego przez cały dzień herbatę.

Sprawdziliśmy zatem, czy kariera urzędnicza przynosi kokosy, a jeśli tak, to czy pozwala pomnażać zarobione wcześniej, na niższych szczeblach kariery, pieniądze. Najprościej zbadać to sprawdzając, co mieli w swoich portfelach urzędnicy zajmując fotele w zarządzie województwa.

Okazuje się, że na przykład marszałek Sekuła z marszu zaczął zarabiać dwa razy więcej niż jako podsekretarz w Ministerstwie Finansów, a zarobki Aleksandry Gajewskiej wzrosły niemal pięciokrotnie w stosunku do tego, co zarabiała jako aktorka w teatrze.
Z kolei przykład Stanisława Dąbrowy zadaje kłam twierdzeniu, że bycie rolnikiem w Polsce się nie opłaca. Toż to prawdziwa żyła złota! Co prawda ma największe zobowiązania spośród wszystkich zasiadających w zarządzie województwa, ale dla niego 150 tys. zł kredytu do spłaty to w zasadzie drobne.

Najskromniejszy majątek przed wejściem do zarządu województwa miał trzy lata temu Jerzy Gorzelik. Wychodząc z koalicji i rezygnując ze stanowiska, nadal nie należy do krezusów, choć przyznać trzeba, że i jemu lekko drgnęły oszczędności na koncie.
Tymczasem Mariusz Klesz-czewski, choć jego roczny dochód to ponad 150 tys. zł, nie tylko nie zwiększył oszczędności i stanu posiadania, ale wręcz zaczął się zadłużać.

Co ciekawe, wartość nieruchomości deklarowanych w zeznaniach majątkowych zatrzymała się w czasie. Można przypuszczać, że nasi politycy mechanicznie przepisują zeznania z roku na rok.

Wynagrodzenie to nie wszystko

Marszałkowi, członkom zarządu, przewodniczącemu sejmiku oraz skarbnikowi i sekretarzowi województwa śląskiego przysługują dodatkowe bonusy związane z wykonywaną pracą.

- Mają do wyłącznej dyspozycji samochód z kierowcą, ale tylko w czasie podróży służbowych, także w soboty, niedziele i święta, bez limitu kilometrów. Ponadto telefon komórkowy z dostępem do internetu i nielimitowanymi rozmowami oraz tablet - mówi rzeczniczka marszałka, Aleksandra Marzyńska.

Te przywileje stracił właśnie Jerzy Gorzelik.

- Myślałem, że syndrom odstawienia będzie silniejszy. Wracam na uczelnię, a niższe dochody, jakie będą moim udziałem, nie mają znaczenia, bo pracując w zarządzie, nie żyliśmy z rodziną ponad stan. Inwestowaliśmy w siebie, wydając pieniądze na podróże. Teraz z nich zrezygnujemy. Zawsze jeździłem komunikacją publiczną, bo nie mam prawa jazdy. Kierowanie RAŚ jest służbą społeczną, więc nie ma mowy o wynagrodzeniu za tę pracę - mówi Gorzelik.


*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!