Na prowadzenie prac poszukiwawczych władze Wałbrzycha uzyskały zezwolenia z PKP oraz od wojewódzkiego konserwatora zabytków. Prezydent miasta podjął również decyzję, komu zlecić wykonanie badań nieinwazyjnych z wykorzystaniem m.in. georadaru. Jako pierwsza na teren wejdzie ekipa kierowana przez Piotra Kopra i Andreasa Richtera, czyli oficjalnych znalazców „złotego pociągu”.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni, z decyzji władz Wałbrzycha o wyborze naszej oferty – mówi Piotr Koper. – Badania będziemy prowadzili przez 3-4 dni z użyciem kilku urządzeń. Później około 7 dni zajmie opracowanie wyników. Nie będziemy ich jednak ujawniać. Zostaną najpierw przekazane prezydentowi Wałbrzycha i to on podejmie decyzję o ich upublicznieniu.
Ekipa Piotr Kopra i Andreasa Richtera nie będzie jedyną, która zbada miejsce rzekomego ukrycia „złotego pociągu”. Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha podjął decyzję o udzieleniu zgody na prowadzenie badań nieinwazyjnych terenu, jeszcze jednemu zespołowi. Chodzi o naukowców z Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska Akademii-Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Badania rozpoczną za około dwa tygodnie i będą je prowadzili we współpracy z telewizją Discovery. W przeszłości naukowcy z AGH badali m.in. okolice zamku Książ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?