Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruda Śląska: Nie chcą spalarni opon, ale sami nic nie mogą zrobić

Michał Nowak
arc
Ruda Śląska sprzeciwia się budowie spalarni. Sprawę rozpatruje prezydent Gliwic.

Czy w Rudzie Śląskiej powstanie spalarnia opon? Takie pytanie od dwóch lat zadają sobie mieszkańcy Nowego Bytomia, dzielnicy, w której ma powstać zakład produkcji sadzy i oleju w procesie pirolizy. Inwestor chce zaadaptować na ten cel swoją nieruchomość przy ul. Hallera.

Mieszkańcy obawiają się o swoje zdrowie i protestują przeciwko powstaniu spalarni. Miasto podziela ich zdanie, choć nie może zakazać firmie budowy. - Jesteśmy przeciwni tej inwestycji, ponieważ jest ona, naszym zdaniem, niezgodna z prawem - powiedziała prezydent Grażyna Dziedzic podczas niedawnego spotkania z mieszkańcami Nowego Bytomia.
Władze miasta tłumaczą, że plan budowy spalarni stoi w opozycji do miejscowego planu zagospodarowania miasta, według którego teren przy ul. Hallera może być wykorzystany na działalność produkcyjno-usługową, polegającą na wytwarzaniu jakichś dóbr, surowców bądź materiałów, ale nie ich gromadzeniu. Działalność spalarni miałaby natomiast polegać na odzysku odpadów, a więc na gospodarowaniu odpadami.

Potrzebna bezstronność

Inwestor posądził władze miasta o złą wolę i skierował sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach. Natomiast SKO dwukrotnie uchylało decyzję ze względu na błędy w dokumentacji przygotowanej przez miasto.

- W ochronie środowiska jest takie pojęcie, jak zasięg negatywnego oddziaływania na środowisko. Prezydent miasta musi dokładnie sprecyzować na jakie osoby i tereny taka inwestycja mogłaby negatywnie oddziaływać - tłumaczy prof. Czesław Martysz, prezes SKO w Katowicach. Jak dodaje, sprawa była dwukrotnie uchylana, ponieważ władze miasta nieprecyzyjnie określały krąg stron, które będą podlegały oddziaływaniu na środowisko.

- Dopiero po drugim uchyleniu wskazano, że inwestycja będzie znacząco oddziaływać na tereny, które są własnością gminy - mówi Martysz. Innymi słowy, prezydent Rudy Śląskiej należało wyłączyć z postępowania, ponieważ nie może być sędzią we własnej sprawie. W ten sposób SKO przekazało sprawę prezydentowi Gliwic, który powinien ją rozpatrzyć w drugiej połowie listopada.

Sanepid wydał pozwolenie

Proces pirolizy polega na rozkładzie termicznym substancji w temperaturze 350-380 st. C. Odbywa się to bez tlenu, w zamkniętych reaktorach. Czy mieszkańcy rzeczywiście powinni obawiać się o zdrowie?

- Nowoczesna technologia pozwala na bezpieczne wykonywanie tego typu procesów. Pytanie tylko, czy spalarnia będzie ją stosować i czy będzie przestrzegać norm emisyjnych. Można zrozumieć obawy mieszkańców - ocenia prof. Piotr Skubała, ekolog z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska UŚ. Dodajmy, że plan budowy zakładu uzyskał już pozytywną opinię sanepidu i regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Katowicach.


*Alarm smogowy dla woj. śląskiego OTO ZAGROŻONE MIASTA
*Wypadek karetki w Katowicach: Wjechała w przystanek. Są ranni ZDJĘCIA
*Czy grozi Ci ślepota? ZRÓB TEST Sprawdź swoje oczy w 2 minuty
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera