Korupcja w górnictwie: Nie mamy z tym nic wspólnego oświadcza Kopex. Andrzej J., były prezes zeznaje

KORUPCJA W GÓRNICTWIE: PREZES KOPEX ANDRZEJ J. POSZEDŁ NA WSPÓŁPRACĘ Z PROKURATURĄ - CZYTAJ SZCZEGÓŁY

"W związku z opublikowanymi w prasie informacjami o korupcji przy dostawach maszyn górniczych do śląskich kopalń i roli w procederze korupcyjnym Pana Andrzeja J. - odwołanego z funkcji prezesa zarządu Kopex SA w poniedziałek 27 maja br., chcemy stanowczo podkreślić, że działania korupcyjne, o których mowa w informacjach prasowych i w kontekście których wymieniany jest Pan Andrzej J., nie mają nic wspólnego z Grupą Kopex i nie dotyczą jego działalności w okresie kiedy był prezesem zarządu spółki Kopex SA" - czytamy w oświadczeniu grupy Kopex.

Andrzej J, były prezes grupy Kopex zeznał w sprawie korupcji w górnictwie, że w kierowanej przez niego wcześniej spółce Voest-Alpine Technika Górnicza i Tunelowa z Tychów - firmie należącej do szwedzkiego koncernu Sandvik, istniał specjalny wydzielony fundusz, z którego wypłacano łapówki przy przetargach na maszyny górnicze. Z ustaleń śledztwa w sprawie korupcji w górnictwie wynika, że wartość łapówek wyliczana była procentowo od wartości każdej dostarczanej maszyny. W nagrodę za ujawnienie korupcji w górnictwie prezes Kopex Andrzej J. skorzysta z klauzuli bezkarności.

*WIELKI FINAŁ: Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!