Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeden z największych zakładów w Czeladzi przestanie istnieć

Magdalena Nowacka
Związkowcy z czeladzkiej firmy zapowiadają, że będą walczyć o dodatkowe odprawy
Związkowcy z czeladzkiej firmy zapowiadają, że będą walczyć o dodatkowe odprawy Magdalena Nowacka
230 osób pracujących w czeladzkiej firmie Okfens dowiedziało się, że tracą pracę. Przyczyna? Likwidacja zakładu. Powód? Może kryzys.

Firma Okfens to drugi zakład, który zniknie z mapy Czeladzi w ciągu zaledwie trzech miesięcy. Pierwszą firmą, także długo działającą na rynku był Cerkolor. Tam pracownicy dostali wypowiedzenia w grudniu ubiegłego roku.

Barbara Będkowska przepracowała 18 lat w Okfensie, na stanowisku laborantki. Robert Parka ma taki sam staż w firmie. Razem z Dariuszem Wysockim pracowali przy produkcji. Co będą robić teraz, kiedy istniejący od 1971 roku zakład zostanie zlikwidowany? Nie wiedzą. Na razie są w szoku.

- Nic nie zapowiadało takich zmian. We wtorek, po południu, mieliśmy spotkanie z prezesem, który wręczył nam, związkowcom pismo informujące o likwidacji zakładu i o zwolnieniach grupowych. Tu są ludzie, którzy przepracowali nawet czterdzieści lat. Różnie bywało, ale nigdy tak źle. Były kiedyś sytuacje trudne, przez dwa lata pracowaliśmy bez premii. Godziliśmy się na to, żeby tylko ratować zakład - mówi Robert Parka.

Barbarze Będkowskiej trudno jest mówić. Ma łzy w oczach. Jeszcze w grudniu zeszłego roku były nowe inwestycje. Malowanie, odświeżanie. Plany rozwojowe. Nic nie zapowiadało takiej sytuacji.

Do zakładu są bardzo przywiązani. Dumni, że największy w mieście. Podkreślają, że jako jeden z pierwszych w Polsce produkował plastikowe okna.

- Przestało się opłacać? Może wystarczyło obniżyć ceny? Nie znamy przyczyn likwidacji zakładu. Prezes oznajmił nam tylko, że spotka się z nami 18 marca, żeby porozmawiać o szczegółach zwolnień - mówi Marek Kuszper, przewodniczący zakładowych związków.
W zawiadomieniu do związków, podpisanym przez Mariusza Witka, prezesa zarządu i dyrektora generalnego są tylko suche i lakoniczne informacje. "Zwolnienia grupowe zostaną przeprowadzone w okresie od marca do maja 2009 roku z opcją wydłużenia tego okresu do października 2009(...). Zwalniani pracownicy otrzymają ustawowe odprawy pieniężne". To tego dołączono gotowy formularz porozumienia.

- Które tak naprawdę poza tym, co wynika z ogólnych przepisów prawa nic do sprawy nie wnosi. Dlatego do dnia zaplanowanego spotkania z pracodawcą, chcemy przedstawić własne propozycje. Na pewno będziemy chcieli, oprócz standardowych odpraw, otrzymać dodatkowe, za każdy przepracowany w firmie rok - mówi Marek Kuszper.

Prezes Okfensu Mariusz Witek nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.

- Proszę zostawić numer telefonu. Jak prezes będzie chciał to oddzwoni - powiedziała nam Ewelina Dora, sekretarka.

Związkowcy chcą się jeszcze spotkać z burmistrzem Czeladzi, Markiem Mrozowskim. Liczą, że ich wesprze. Może także będzie pośredniczył w rozmowach.

Powiatowy Urząd Pracy już organizuje szkolenia pracownikom Cerkoloru. Teraz pomocy od nich będzie oczekiwało kolejnych 230 pracowników innej czeladzkiej firmy - Okfensu. Marcin Flaczyński, kierownik działu rynku pracy zapewnił, że pracownicy PUP pojadą do Okfensu już na początku przyszłego tygodnia.

- Pomożemy w wypełnianiu kart rejestracyjnych, przygotujemy indywidualne plany działania. A kiedy tylko zostanie zatwierdzony przez ministerstwo projekt programów specjalnych, wystąpimy z takim programem - zapewnia Flaczyński.

Programem specjalnym objęte mają być właśnie osoby ze zlikwidowanych zakładów. Założenia są takie: pracownicy PUP wyszukają firmy, którym proponują ufundowanie wyposażenia stanowisk pracy, w zamian za zatrudnienie objętych programem osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera