18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka Śląska Debata: Buzek i Spyra o przyszłości Śląska [ZDJĘCIA]

Bartosz Pudełko
Wielka Śląska Debata pod hasłem "Młody Śląsk 2013-2023"
Wielka Śląska Debata pod hasłem "Młody Śląsk 2013-2023" Marzena Bugała
Głos należy do młodych. Działacze Klubu Jagiellońskiego w gmachu Sejmu Śląskiego zorganizowali Wielką Śląską Debatę pod hasłem "Młody Śląsk 2013-2023". W dyskusji udział wzięli m.in. prof. Jerzy Buzek i wicewojewoda Piotr Spyra. Jaka jest przyszłość Śląska? CZYTAJ I ZOBACZ ZDJĘCIA

Wielka Śląska Debata "Młody Śląsk 2013-2023" zorganizowana przez Klub Jagielloński była okazją do dyskusji na temat śląskiej tożsamości, historii czy kultury. Udział wzięli w niej m.in. były premier prof. Jerzy Buzek oraz wicewojewoda śląski Piotr Spyra.

Dyskusja przede wszystkim była jednak głosem młodych, a w tym kontekście najciekawszy zdawał się być panel zatytułowany "Przyszłość aglomeracji śląskiej - miejsce i możliwości dla młodzieży". Jak, i czy w ogóle, przyszłość na Śląsku wyobraża sobie pokolenie 20-30-latków?

CZYTAJ TAKŻE:
Wielka Śląska Debata [OPINIE]. Jaka jest przyszłość regionu?

- Przyszłość dla młodych jest na Śląsku w takim samym stopniu, jak w innych miejscach. Przyszłość jest tam, gdzie jest praca. To właśnie zatrudnienie w pierwszej kolejności może powstrzymać odpływ młodych, wykształconych ludzi poza granice województwa czy kraju. Pytanie więc, czy na Śląsku będzie dla nich praca - mówi Marcin Kędzierski, prezes Klubu Jagiellońskiego.

- Zatrudnienie absolwentom szkół wyższych dadzą według mnie nie tylko usługi, ale przede wszystkim przemysł. Jednak nie ten ciężki, z którym Śląsk wciąż jest kojarzony. Ludzie po studiach nie są przystosowani do pracy w ciężkim przemyśle, a w takim, który oparty jest na innowacyjnych technologiach. Żeby on mógł się na Śląsku rozwijać, konieczne jest wspólnie działanie czterech podmiotów: samorządów, biznesu, organizacji pozarządowych i środowisk akademickich. Taka współpraca wytworzyłaby przestrzeń, w której młodzi ludzie mogliby zrobić użytek ze swojej kreatywności i sami stworzyć sobie miejsca pracy. Młodzież ma pomysły i chce je realizować, ale czasem brakuje warunków i szukają ich gdzie indziej - dodaje Kędzierski.

"Współpraca", to słowo, które podczas debaty odmieniane było przez wszystkie przypadki. Chodzi nie tylko o współpracę różnych środowisk, ale również wspólne, skoordynowane działanie wszystkich samorządów.

- Aglomeracja śląska to kilkanaście gmin, ale tak naprawdę jeden miejski organizm. Ludzie żyją w jednym mieście, pracują w drugim, a uczą się w trzecim. Te wszystkie miasta muszą działać spójnie. Razem opracować strategię przemian, ale też razem spełniać najbardziej podstawowe potrzeby mieszkańców, jak choćby komunikacji. Na przykładzie kolei chyba najlepiej widać, że ta współpraca nie zawsze wygląda tak, jak powinna - tłumaczy Kędzierski.
Potrzebę skoordynowania działań poszczególnych samorządów dostrzegają też przedstawiciele władz.

- Ta dzisiejsza dyskusja najlepiej pokazuje, że brakuje nam takiej właśnie ustawy aglomeracyjnej. Dokumentu na kształt tego, który przyjęto w Warszawie. Ufam, że już niedługo i u nas uda się wypracować takie rozwiązanie, które pomoże skoordynować działanie śląskich miast dla wspólnego rozwoju - mówi Piotr Spyra, wicewojewoda śląski.

W debacie wielokrotnie rozbrzmiewał głos mówiący o tym, że przyszłość młodych na Śląsku zależy od nich samych.

- Czy będą tu chcieli zostać czy nie, to zależy wyłącznie od nich. Od lat mamy ten problem, że o Śląsku mówią i decydują politycy, którzy naszego regionu kompletnie nie znają. Nie wierzę, że politycy będą w stanie zrobić coś za nas. Sami musimy o tym zdecydować - mówi Aleksander Zioło, pochodzący z Żor prawnik i działacz obywatelski.

Młodzież uczestnicząca w debacie na pytanie o możliwość emigracji w większości opowiedziała się za pozostaniem na Śląsku.

- Mój ojciec pochodzi z Włoch, on szukał szczęścia poza swoim krajem. Ja nie uważam, żebym musiał robić to samo. Śląsk ma ogromny potencjał, który zaowocuje możliwościami - twierdzi Paolo Tinti, uczeń technikum z Częstochowy.

Nie brakowało jednak i zwolenników szukania okazji poza granicami regionu, a nawet kraju.

- Poważnie myślę o emigracji. Nie uważam jednak, żeby na Śląsku brakowało możliwości. Po prostu nie dostrzegam ich w przypadku mojego kierunku - mówi Jacek Tochowicz, student informatyki i ekonometrii na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach.

- Jeśli sytuacja się zmieni i znajdę tu satysfakcjonującą pracę, to chętnie zostanę. Wolałbym nawet takie rozwiązanie, ale nie będzie dla mnie problemem poszukanie szans gdzie indziej - dodaje.



*Operacja przeszczepu twarzy: Poznaj pacjenta i autorów sukcesu [ZDJĘCIA + OPINIE + KOMENTARZE]
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!