Jagiellonia dwa miesiące czekała na zwycięstwo na swoim stadionie, ale wygrana z Ruchem przyszła jej bez większego trudu. W spotkaniu z chorzowianami gospodarze od początku przejęli inicjatywę. Już w pierwszym kwadransie bliski zdobycia prowadzenia był Ebi Smolarek, lecz jego strzał głową, a później dobitkę obronił Michal Pesković.
Niedzielny mecz był pożegnaniem z futbolem Tomasza Frankowskiego, który w lidze zadebiutował 29 sierpnia 1992 r. właśnie w meczu z Ruchem. 39-letni napastnik, który w polskiej ekstraklasie strzelił 168 goli, nie wpisał się wprawdzie na listę strzelców, ale miał asystę przy bramce Daniela Quintany. "Franek" dokładnie zacentrował w pole karne Ruchu, a Hiszpan wykorzystał gapiostwo obrońców Niebieskich i z bliska posłał piłkę do siatki. W drugiej połowie Frankowski dwukrotnie znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, jednak Peskovic nie dał się pokonać. Słowak znów był najlepszym graczem chorzowian ratując ich przed wyższą porażką.
Tym zwycięstwem pracę z Jagiellonią zakończył trener Tomasz Hajto. Wkrótce przekonamy się, czy niedzielny mecz był ostatnim w roli szkoleniowca Ruchu Jacka Zielińskiego. Między trenerem chorzowian i drużyną Niebieskich wyraźnie brakowało "chemii" i wcześniejsze rozwiązanie ważnego jeszcze rok kontraktu z Zielińskim jest bardzo prawdopodobne.
*Operacja przeszczepu twarzy: Poznaj pacjenta i autorów sukcesu [ZDJĘCIA + OPINIE + KOMENTARZE]
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?