Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Kalendarz Beskidzki 2016 już jest! [ZDJĘCIA]

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Promocja Kalendarza Beskidzkiego 2016 w Bielsku-Białej
Promocja Kalendarza Beskidzkiego 2016 w Bielsku-Białej Łukasz Klimaniec
Jubileuszowe 50 wydanie Kalendarza Beskidzkiego zostało w sobotę zaprezentowane na dziedzińcu Zamku Sułkowskich w Bielsku-Białej. To unikatowe w skali kraju wydawnictwo prezentujące reportaże i artykuły publicystyczne na temat historii regionu Beskidów i ludzi z nim związanych.

Kalendarz Beskidzki 2016 został w sobotę uroczyście zaprezentowany na dziedzińcu Zamku Sułkowskich w Bielsku-Białej. Na wydarzeniu spotkać można było autorów tekstów zamieszczonych w kalendarzu, jak również ich bohaterów - wśród nich Antoniego Gluzę, znanego muzyka z góralskiej kapeli ze Szczyrku, który z kapelą dał efektowny koncert.

Pięćdziesiąty numer Kalendarza Beskidzkiego zawiera na 320 stronach (formatu zeszytowego) aż 48 tekstów publicystycznych, krytycznych i reporterskich dotyczących ziemi beskidzkiej – od Soły i Wisły po Ostrawicę. Artykuły poświęcone są zwłaszcza rodom i postaciom, które w sposób szczególny zasłużyły się dla beskidzkiej ziemi – jak rodziny Buzków, Olszaków, Cieślarów ze Śląska Cieszyńskiego, Miodońskich i Golców z Żywiecczyzny, Sułkowskich z Bielska oraz Krzanowskich i Dominików z ziemi bielskiej.

– Kalendarz Beskidzki należy do nielicznych już periodyków, które publikują kilkustronicowe klasyczne teksty reporterskie, okraszone ponadto interesującymi fotografiami – twierdzi Jan Picheta, redaktor naczelny Kalendarza Beskidzkiego 2016.

Wiele tekstów poświęcono postaciom szerzej nieznanym, ale godnym upamiętnienia, np. zmarłym niedawno nauczycielom czechowickiej „Resortówki”, „niedoszłemu Einsteinowi” – Stanisławowi Pysiowi z Bestwiny, tajemniczej łodygowickiej fotograficzce – Stefanii Gurdowej, pracującemu od 70 lat w bielskim warsztacie rzemieślniczym Erwinowi Ścieszce czy twórcom znanym bardziej za granicą niż w Polsce – Romanowi Bergerowi z Cieszyna, Januszowi Kohutowi lub Agnieszce Nowińskiej z Bielska-Białej.

Picheta zwraca uwagę na inne artykuły, takie jak tajemnice alkowy Marii Dąbrowskiej podczas jej wielu pobytów w Jaworzu, które ujawnia w kalendarzowym tekście Magdalena Legendź, historię Mariusza Śniegulskiego, rozmowę z wybitnym cyklistą Przemysławem Niemcem z Pisarzowic czy wywiad z Piotrem Skuchą, twórcą życia kabaretowego w Bielsku-Białej.

- Jak zwykle w czasie gromadzenia materiału do rocznika zwracałem uwagę na różnorodność tematyczną i geograficzną, żeby zainteresować jak największą grupę czytelników – mówi Jan Picheta. – Cieszę się, że mogłem redagować rocznik jubileuszowy – pięćdziesiąty – i kontynuować tradycje zapoczątkowane przez Władysława Czaję, Stanisława Oczkę i Antoniego Hałatka, którzy w 1960 r. wydali pierwszy numer poświęcony życiu Bielska-Białej i szerokiej okolicy – dodaje Picheta.

Pierwszy z 44 kolejnych roczników Kalendarza Beskidzkiego wydało w 1960 r. wydało Towarzystwo Miłośników Bielska-Białej z siedzibą na Zamku Sułkowskich. Do 2003 r. Kalendarz Beskidzki wydawało Towarzystwo Miłośników Ziemi Bielsko-Bialskiej. Od 2011 r. wydawcą jest Towarzystwo Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia na czele z prezesem zarządu Grażyną Staniszewską.

Kalendarz można nabyć w siedzibie stowarzyszenia przy ul. Krasińskiego 5a w Bielsku-Białej, księgarni „Klimczok” oraz kilku innych bielskich księgarniach.


*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Morderca kotów z Zabrza skazany! A to taki miły student stomatologii
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Seksowne zabawy na Śląsku: Mistrzostwa Chippendales ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!