Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Bramora: Opuścił Ruch Palikota przez prostacką prowokację Ryfińskiego

Artur Bramora
Artur Bramora opuścił Ruch Palikota
Artur Bramora opuścił Ruch Palikota arc
Czarę goryczy przepełnił happening Armanda Ryfińskiego, który przebrał się za biskupa i paradował po Warszawie z roznegliżowanymi "zakonnicami" - o przczynynach odejścia z Ruchu palikota mówi Artur Bramora, poseł z Częstochowy. Rozmawia Bartłomiej Romanek

We wtorek opuścił pan sejmowy klub Ruchu Palikota. Co skłoniło pana do takiej decyzji?
Nie ukrywam, że czarę goryczy przepełnił happening Armanda Ryfińskiego, który przebrał się za biskupa i paradował po Warszawie z roznegliżowanymi "zakonnicami". To niewłaściwe zachowanie. Są ważniejsze rzeczy w Polsce niż taka prostacka autopromocja, której jedynym celem jest zaistnienie w mediach. Taka niepoważna postawa negatywnie rzutuje na całe ugrupowanie.

CZYTAJ KONIECZNIE:
POSEŁ ARTUR BRAMORA ODCHODZI Z RUCHU PALIKOTA

Już wcześniej krytykował pan Armanda Ryfińskiego, m.in. za nazwanie obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej "bohomazem".
Wielokrotnie go krytykowałem publicznie za takie działania. Pisałem również pisma i apele do mojego byłego szefa, ale one pozostały bez odzewu. Nie zamierzam dalej firmować partii swoim nazwiskiem, bo moja rodzina za długo na jego prestiż pracowała, żeby teraz dopuścić do czegoś takiego. Nigdy nie ukrywałem, że jestem wierzącym i praktykującym katolikiem, nigdy nie kryłem się z moimi przekonaniami. Janusz Palikot tę sytuację akceptował.

Czy tak wyobrażał pan sobie działanie swojej partii, startując w wyborach?
Zdecydowanie nie. Nie o taką partię mi chodziło. To miała być nowoczesna partia, w której sprawy Kościoła i państwa będą rozdzielone. Kościół, owszem, miał nie ingerować w politykę, ale nie było mowy o jego obrażaniu. Jednym słowem, chodziło mi o państwo świeckie, ale nie antyklerykalne. W Polsce większym problemem niż walka z Kościołem są bezrobocie i kryzys. To w tych kwestiach należy działać.

Opuści pan również szeregi ugrupowania i będzie działał jako poseł całkowicie niezależny?
Zrezygnowałem z członkostwa w klubie Ruchu Palikota, ale rozważam również wystąpienie z partii. Decyzję w tej sprawie podejmę w najbliższych dniach. Kiedy zapadnie, poinformuję o niej niezwłocznie media i wyborców. Chcę się skupić na pracy w Sejmie w zespole rozwoju rzemiosła polskiego, bo dzisiaj najważniejsze problemy to bezrobocie, kryzys i ubóstwo. Dlatego chcę działać w tym zespole, żeby pomóc drobnym, polskim przedsiębiorcom. Tylko w ten sposób można pokonać kryzys.

Czy otrzymał pan już po swojej deklaracji propozycje przystąpienia od innych partii?
Żadnych propozycji na razie nie było. Teraz chciałbym się przede wszystkim skupić na pracy posła.
Rozmawiał: Bartłomiej Romanek



*Operacja przeszczepu twarzy: Poznaj pacjenta i autorów sukcesu [ZDJĘCIA + OPINIE + KOMENTARZE]
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poseł Bramora: Opuścił Ruch Palikota przez prostacką prowokację Ryfińskiego - Dziennik Zachodni