- W pewnej fazie choroby trzeba było usunąć nerki. Od tego momentu do dnia przeszczepu byłem dializowany. Trzy razy w tygodniu po cztery godziny. Do tego ograniczenia dietetyczne. Najgorzej było z dawkowaniem płynów. Mogłem ich wypić pół litra dziennie, a więc liczyć każdy łyk herbaty lub wody - mówił nam poseł Tomasz Tomczykiewicz.
Już po transplantacji przeżył chwilę załamania. To jego żona Katarzyna nie pozwoliła mu się poddać. Wspierała go i kiedy trzeba zmuszała do wysiłku. Wtedy udało się. Tym razem jednak choroba okazała się silniejsza.
[PRZECZYTAJCIE CAŁY WYWIAD Z TOMASZEM TOMCZYKIEWICZEM Z 2010 R.]
*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Morderca kotów z Zabrza skazany! A to taki miły student stomatologii
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Seksowne zabawy na Śląsku: Mistrzostwa Chippendales ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?