Kilkadziesiąt osób weszło do wody na terenie kąpieliska Ruda. Aż dziw bierze, ale humory im dopisywały. Były żarty, śmiechy, wspólne śpiewanie. Iście piknikowa atmosfera. W tym roku na wspólne morsowanie Rybnicka Grupa Biegowa zaprasza co tydzień, w niedzielę o godzinie 15.
- Morsem może zostać każdy, pod warunkiem, że nie choruje przewlekle. Zapraszamy wszystkich chętnych, robimy wspólną rozgrzewkę, a potem wskakujemy do wody - zachęca Marek Podeszwa z Rybnickiej Grupy Biegowej.
Wczoraj na wejście do lodowatej wody dał się namówić rybniczanin Remigiusz Heffner. Towarzyszyła mu zaledwie 8-letnia córka Oliwia. - Oboje debiutujemy, ale nie miałem obaw, żeby zabrać ze sobą córkę. Ja się chyba bardziej boję niż ona - żartował rybniczanin. - Ja się trochę boję, strasznie, ale nogi mi się nie trzęsą. Mam koleżankę, która już chodziła się kąpać w zeszłym roku. To ona mnie namówiła - zdradzała nam. - Jest zimno, ale wspaniale. Drugie wejście do wody jest zawsze łatwiejsze. Efekt? Też jest, nie chorowałam cały rok -- mówiła Ewelina Samulewska.
*Dramatyczny apel: Złodzieju, oddaj komputer ze zdjęciami mojej zmarłej żony
*Morderca kotów z Zabrza skazany! A to taki miły student stomatologii
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Seksowne zabawy na Śląsku: Mistrzostwa Chippendales ZDJĘCIA
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?