Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Żyto, trener ROW Rybnik: Wiemy na co nas stać

Barbara Kubica
Barbara Kubica
O planach na pierwszy sezon w ekstralidze z Piotrem Żyto, nowym trenerem żużlowców ROW-u Rybnik - rozmawia Barbara Kubica.

W Opolu miałeś ciszę, spokój, było jak u pana boga za piecem. A teraz wchodzisz w rybnickie „piekiełko”. Są obawy?
W życiu trzeba ryzykować. Ja nie jestem jeszcze taki stary, żeby już zagnieździć się gdzieś w II lidze i bać się podjąć wyzwania. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie dobrze. Propozycji z ekstraligi się nie odrzuca, bo w tej lidze jest 8 zespołów i kolejna taka oferta może się szybko nie powtórzyć.

Zarząd mówi wprost: cel na ten sezon to utrzymanie. Nie masz presji wyniku. Jak to działa na trenera?
Dobrze. Kiedy w 2009 roku przyszedłem do Zielonej Góry, to na pierwszym spotkaniu prezydent tego miasta powiedział mi: to teraz musi być złoto. Presji nie miałem więc żadnej (śmiech). Uważam, że zawsze trzeba mierzyć siły na zamiary. Nikt nie zrobi z siebie straceńca i nie powie, że od razu jedziemy po Mistrzostwo Polski, choć to też byłoby fajne. Musimy stąpać twardo po ziemi i wiedzieć na co nas stać.

Klub stawia zawsze na zawodników ambitnych, czasem niepokornych, tzw. walczaków, którzy gwarantują emocje. To nie budzi twoich zastrzeżeń?
Myślę, że te pierwsze ruchy transferowe, o których już wiemy są trafione. Andreas Jonsson ma coś do udowodnienia. Zresztą on zawsze po zmianie klubu, pierwszy sezon w nowych barwach ma znakomity. Będzie chciał się pokazać. Grigori Łaguta miał ten sezon troszeczkę słabszy ale to zawodnik z dużymi możliwościami. To optymalna dwójka, tym bardziej, że dziś na rynku wolnych jest niewiele nazwisk.

Najlepsi zawodnicy na świecie mówią wprost: tor w Rybniku trzeba przebudować. Bez niego nie będzie tu dobrego żużla...
I ja się z nimi zgadzam. To podstawa, bez tego ani rusz. Start i pierwszy łuk to w ekstralidze za mało, szczególnie kiedy ma się w składzie walczaków. Jonsson startem nie grzeszy, Grigori ma je trochę lepsze, ale to człowiek który walczy na dystansie. Musimy mu stworzyć taką możliwość. Dla kibiców, to ważne, by w meczu było emocje, były mijanki. Bez tego nikt na stadion nie przyjdzie.

Na co stać tą drużynę?
Nie znam jeszcze wszystkich nazwisk, kluby się zbroją. Beniaminkowi jest zawsze ciężko. Najważniejsze żeby dobrać taki skład żeby była atmosfera, jedność, drużyna i w tym upatruję sukcesu.

Rozmawiała: B. Kubica


*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Mikołaj lata nad Śląskiem! ZOBACZ WIDEO i ZDJĘCIA To nie jest fotomontaż
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!