Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Większa kwota wolna od podatku: zyskamy tysiące, tracimy miliard?

Agata Pustułka
Być może już w przyszłym roku inwestycje samorządów będą ograniczane lub nawet przerywane
Być może już w przyszłym roku inwestycje samorządów będą ograniczane lub nawet przerywane Maciej Gapiński
Na zwiększeniu kwoty wolnej od podatku mają zyskać obywatele, ale gminy na pewno zubożeją. Jeśli rząd nie dofinansuje samorządu, to prezydenci będą musieli w 2016 r. ciąć inwestycje.

Zdominowany przez Prawo i Sprawiedliwość Sejm chce w ekspresowym tempie przeforsować prezydencki projekt ustawy, zakładający podniesienie do 8 tysięcy zł kwoty wolnej od podatku PIT (druk nr 51).

To była nie tylko obietnica wyborcza prezydenta Dudy, ale też premier Beaty Szydło. Oczywiście wielu ekspertów mówiło przy tej okazji, że kwota wolna od podatku powinna być jeszcze wyższa.

Niestety, przygotowane przez prawników prezydenta rozwiązanie uderzy - i to bardzo mocno - w samorządy.

Podwyższona kwota ma obowiązywać już od dochodów uzyskanych w roku 2016.

- Okazuje się, że wpływy z podatku PIT zmniejszą się w wyniku nowelizacji o 15,58 miliarda zł, z czego do budżetu państwa wpłynie o 8,72 miliarda mniej, zaś do budżetów samorządów o 6,86 miliarda. Te niemal siedem miliardów to dla wielu samorządów być albo nie być.

- Szacuję straty Sosnowca na 40-50 mln zł. Będziemy mieć tylko jedno wyjście - ciąć inwestycje - ocenia Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Na tę sprawę zwrócił uwagę podczas spotkania parlamentarzystów z przedstawicielami Śląskiego Związku Gmin i Powiatów. Obecni posłowie z PiS nie potrafili odpowiedzieć na pytanie, czy straty samorządu zostaną zrekompensowane.

Z kuluarowych wieści wynika, że o 50 mln zł mniej może mieć też Bielsko-Biała, a Katowice stracą nawet około 100 mln zł.

Radni Ruchu Autonomii Śląska postanowili wyliczyć, o jakie sumy może chodzić. Z ich analiz wynika, że nasze gminy będą miały mniej w 2016 roku o 745 mln zł, powiaty o 194 mln zł, a samorząd województwa o 30 mln zł mniej.

- Budżet państwa odzyska część poniesionych z tytułu zmiany prawa podatkowego strat. Obywatele wydając pozostawione w ich kieszeniach pieniądze, zapłacą wyższy VAT i akcyzę. Daniny te w całości trafiają do budżetu państwa. Wyraźnie zubożeją natomiast jednostki samorządu terytorialnego. Prezydencki projekt nie przewiduje bowiem żadnego mechanizmu wyrównania strat, poniesionych przez gminy, powiaty i województwa - wyjaśnia szef RAŚ, Jerzy Gorzelik.

Warto dodać, że już dziś finanse wielu samorządów trzeszczą w szwach, gminy i samorządy wojewódzkie są zadłużone.

- Samorządy powinny protestować już teraz i domagać się wskazania źródła finansowania straconych dochodów. Prezydent nie zaproponował żadnego rozwiązania. Obecnie projekt ustawy znajduje się w Komisji Finansów - wyjaśnia poseł PO Marek Wójcik i dodaje: - Gminy nie będą mogły się rozwijać, przybędzie dziurawych dróg.

Czy PiS do końca roku przepchnie ustawę? Nawet jeśli nie, to zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, w 2016 roku trzeba będzie problem kwoty wolnej rozwikłać.
- Apelujemy o niezwłoczne wprowadzenie przez parlament mechanizmu, który wyrówna straty poniesione przez samorządy wskutek wyczekiwanego przez obywateli podniesienia kwoty wolnej od podatku - mówi Gorzelik.

Klub radnych RAŚ w Sejmiku Województwa Śląskiego złożył w tej sprawie projekt rezolucji, zwracając się do wszystkich samorządów w naszym regionie o przyjęcie podobnych uchwał. - Nie możemy pozwolić, by obietnice, składane przez polityków kandydujących na warszawskie urzędy, realizowane były kosztem regionów i lokalnych społeczności - dodaje Gorzelik.

Pozostaje pytanie, czy prezydenci miast przyłączą się do apelu i rady gmin oraz powiatów podejmą stosowne uchwały.

Zadłużenie samorządów

A długi rosną, rosną, rosną...

Najwyższa Izba Kontroli zbadała zadłużenie samorządów. Analiza wyników nie napawa optymizmem.

W skali kraju zadłużenie jednostek samorządu terytorialnego na koniec 2014 roku wyniosło 72 109,9 mln zł (było wyższe o 4,3 proc. niż na koniec 2013 roku i o 9,7 proc. niż na koniec 2011 roku), chociaż mierzone w relacji do dochodów samorządu terytorialnego zmniejszyło się z 38,4 proc. na koniec 2011 roku do 37,2 proc. na koniec 2014 roku.

Na koniec lat 2012-2014 zadłużenie samorządów w województwach, w których przeprowadzono kontrolę, wynosiło ogółem kolejno: 25 404,3 mln zł; 26 050 mln zł i 27 530,8 mln zł.

W 2014 roku najbardziej wzrosło zadłużenie w województwie łódzkim (o 11,1 proc.) oraz wielkopolskim (o 10,3 proc.), natomiast w województwie podlaskim odnotowano jego spadek (o 2,5 proc.). W ocenie NIK regionalne izby obrachunkowe nie dysponują odpowiednimi instrumentami do skutecznego przeciwdziałania nadmiernemu zadłużaniu się jednostek samorządu terytorialnego.


*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Mikołaj lata nad Śląskiem! ZOBACZ WIDEO i ZDJĘCIA To nie jest fotomontaż
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera