Grad w Wodzisławiu, podobnie jak grad w Rybniku, był wielkości piłek do ping ponga. Nie inaczej było w całym powiecie wodzisławskim. Strażacy musieli 52 razy wyjeżdżać do walki ze skutkami nawałnicy, która przyniosła grad w Rybniku i grad w Wodzisławiu, w tym 14 razy do uszkodzonych budynków. Strażacy folią zabezpieczali dachy. Ponadto służby m.in.: pompowały wodę z zalanych domów, a także usuwała z dróg powalone drzewa.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Gradobicie w woj. ślaskim: Jak dostać odszkodowania po gradobiciu? [PORADNIK]
Najgorzej sytuacja wygląda w Marklowicach. Na ul.: Krokusa, Wyzwolenia i Rzemieślniczej grad niszczył dachy domów, a także szyby w samochodach. - Do tej pory z zapytaniem o pomoc zgłosiły się do nas dwie osoby. Miały zniszczony dach w domach. Cały czas trwa szacowanie strat - mówi Piotr Galus, zastępca wójta Marklowic.
W Wodzisławiu nawałnica nie wyrządziła wielkich szkód. Zanotowano kilka podtopień i zniszczeń w ogródkach działkowych.
Zdjęcia: Jacek Bombor
*Operacja przeszczepu twarzy: Poznaj pacjenta i autorów sukcesu [ZDJĘCIA + OPINIE + KOMENTARZE]
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?