Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Morderca kotów z Zabrza był poczytalny? Zbadają to biegli

Bartosz Pudełko
Morderca kotów z Zabrza - zdjęcia z nagrania operacyjnego policji
Morderca kotów z Zabrza - zdjęcia z nagrania operacyjnego policji KMP Zabrze
Mieszkańcy nie tylko Zabrza, ale i całej Polski są oburzeni. W internecie wrze. Komentarze na temat 28-letniego studenta stomatologii z Zabrza, który najpierw zaadoptował, a następnie w okrutny sposób zabił 20 kotów, są liczone już w setkach. Niemal wszyscy domagają się ukarania sprawcy bestialstwa.

Na wymierzenie sprawiedliwości przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać. Mężczyzna w poniedziałek usłyszał w prokuraturze zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i uśmiercenia 20 kotów. Przyznał się do winy. W tej chwili trwa dochodzenie w sprawie. Prokuratura przesłuchuje świadków i weryfikuje wyjaśnienia podejrzanego. Policja zabezpieczyła również jego komputer, aby ustalić, czy nie dokonał on większej ilości adopcji. Na razie przełomu nie było.

W najbliższych dniach 28-letniego studenta zbadają również biegli psychiatrzy, którzy zostali powołani m.in. w celu ustalenia, czy sprawca był poczytalny w momencie popełniania przestępstw.

- Od momentu badania do wydania opinii mija najczęściej ok. 2 tygodni. Oczywiście w sytuacjach, gdy biegli nie uznają, że konieczna jest np. dłuższa obserwacja - wyjaśnia prokurator Anna Arabska, zastępca prokuratora rejonowego w Zabrzu.

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE:
Morderca kotów: Student stomatologii z Zabrza przyznał się do winy [NOWE WSTRZĄSAJĄCE FAKTY]
Morderca kotów zatrzymany w Zabrzu. Przyjmował koty do adopcji. ZABIŁ 20 KOTÓW
Morderca kotów z Zabrza trafi na badania psychiatryczne [ZDJĘCIA]

Przypomnijmy, że mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia. Z aresztu wyszedł on za kaucją i został objęty dozorem policji.

Kara może spotkać 28-latka nie tylko ze strony wymiaru sprawiedliwości, ale również uczelni. Wszystko wskazuje na to, że studiował on stomatologię na Śląskim Uniwersytecie Medycznym, gdyż jego nazwisko krąży po internetowych forach. Jednak na takiej podstawie uczelnia nie może podjąć jakichkolwiek działań dyscyplinarnych (np. skreślenie z listy studentów).

Dlatego też władze ŚUM zwróciły się do policji o oficjalne potwierdzenie danych podejrzanego, aby móc ustalić, czy faktycznie jest ich studentem. Póki co, takiej odpowiedzi nie otrzymały. Rektor ŚUM, prof. dr hab. n. med. Przemysław Jałowiecki, wydał oświadczenie, w którym zaznacza, iż władzom uczelni zależy na jak najszybszym wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości. Dodaje przy tym, że "od studentów kierunków medycznych, oczekuje się ponadprzeciętnej empatii i szacunku dla każdej żywej istoty".



*Operacja przeszczepu twarzy: Poznaj pacjenta i autorów sukcesu [ZDJĘCIA + OPINIE + KOMENTARZE]
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!