Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadciąga plaga komarów. Trudno będzie się nam przed nimi obronić [WIDEO]

Michał Wroński
Komary możemy zwalczać np. opryskami, ale pamiętajmy, że eliminujemy wtedy też inne owady
Komary możemy zwalczać np. opryskami, ale pamiętajmy, że eliminujemy wtedy też inne owady Janusz Wójtowicz
Po tygodniach chłodu i ulewnych deszczy, wreszcie można się spodziewać poprawy pogody. I komarów. Niestety. Dla nich taka aura to idealne warunki do rozrodu. Tym natrętnym owadom nie potrzeba bowiem stawów czy bagien. Wystarczy rynna, kałuża, czy zostawione na dworze wiadro, w którym może gromadzić się woda. Fakt, że wiosna była chłodna nie ma tu nic do rzeczy. Dr Łukasz Depa, zoolog z Uniwersytetu Śląskiego, nie pozostawia wątpliwości.

- Dla komarów wiosna nie by-ła za zimna. Temperatura rzędu 15 stopni Celsjusza w zupełności im wystarczy - mówi dr Depa.
Skoro zatem nie mamy szans, by uniknąć starcia z hordą krwiożerczych owadów, to nie pozostaje nic innego, jak poznać wroga. A także wszystkie fakty i mity na jego temat.

1. Komary są wybredne. Jednych ludzi atakują szczególnie mocno, innych ignorują.
Tak, to możliwe, ale nie mamy na to żadnego wpływu. Tym, co przyciąga komary do ludzi jest bowiem ciepło, wydychany przez nas dwutlenek węgla oraz obecny w pocie kwas mlekowy. Osoby o bardziej intensywnym metabolizmie są zatem bardziej "widoczne" dla komarów. Te zaś, a mówiąc ściślej ich samice (samce bowiem żywią się sokami roślin), poszukują źródła białka i stąd ich apetyt na naszą krew.

2. Czy komary w naszych warunkach geograficznych mogą przenosić choroby?
Raczej nie. Co innego na południu Europy. Tam mogą przedostać się owady zarażone malarią. Jak do tej pory nie stwierdzono w Polsce występowania azjatyckiego komara tygrysiego (może on przenosić żółtą febrę, gorączkę Zachodniego Nilu i japońskie zapalenie mózgu), lecz zadomowił się on w europejskich krajach basenu Morza Śródziemnego i jego zasięg stale przesuwa się na zachód oraz północ.

3. Czy istnieją rośliny odstraszające komary?
To raczej mit. Faktem jest, że wyciąg z takich roślin jak macierzanka, lawenda, bazylia, czy bodziszek działa równie skutecznie jak sztuczne repelenty (tak nazywamy środki odstraszające komary), lecz już same rośliny nie wykazują podobnej skuteczności. Przeprowadzono zresztą eksperyment z liśćmi pelargonii i okazało się, że komary wcale ich nie unikają. Innymi słowy, sadząc w ogrodzie takie cudowne rośliny raczej nie zniechęcimy nimi komarów.

4. Jak zatem bronić się przed komarami?
Najlepiej zacząć od prewencji, czyli zadbać o likwidację potencjalnych miejsc rozrodu dla komarów: nie zostawiać w ogródku luźno stojących wiader, butelek, czy innych pojemników, gdzie może gromadzić się woda. Kiedy już komary zaczynają brzęczeć nam nad głową, wówczas najskuteczniejszym sposobem pozostają repelenty. Można też stosować opryski, ale trzeba mieć świadomość, że jeśli je zastosujemy w ogrodzie, to eliminujemy też wiele innych owadów. Naszymi naturalnymi sprzymierzeńcami w walce z komarami są natomiast ptaki (zwłaszcza jaskółki i jerzyki) oraz nietoperze. Ten ostatni w ciągu jednej nocy potrafi zjeść nawet 2000 komarów. Jak jednak zachęcić nietoperze do żerowania właśnie w okolicach naszego ogrodu? Można zaoferować mu budkę lęgową (różnią się one od tych dla ptaków, ale są dostępne w handlu).

5. Do kiedy będziemy borykać się z natrętnymi owadami?
Tu nie mamy dobrych wieści. Sezon rozrodczy komarów trwa od wiosny do późnego lata, a nawet wczesnej jesieni. Nasze kłopoty definitywnie skończą się dopiero, gdy temperatura spadnie poniżej 10 stopni Celsjusza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo