Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Pięciu mieszkańców bursy miejskiej trafiło do szpitala. Sanepid: to nie zatrucie

Redakcja
W Bursie Miejskiej w Częstochowie doszło do zatrucia. Kilkanaście osób trafiło do szpitala - alarmowali wczoraj nasi Czytelnicy. Częstochowski Sanepid i dyrekcja bursy jednak stanowczo dementują te informacje. Przyznają, że do szpitala trafiło pięciu mieszkańców bursy, ale twierdzą, że do zatrucia nie doszło, a przyczyną problemów jest prawdopodobnie wirus.

W sobotę pięciu uczniów mieszkających w bursie przy ulicy Legionów źle się poczuło. Wszyscy trafili do szpitala, z którego dzisiaj zostali wypisani. Zgodnie z procedurami bursę przebadał Sanepid, który nie stwierdził żadnych nieprawidłowości.

- Według nas wszystko w bursie odbywa się zgodnie z procedurami i nie ma żadnych problemów z utrzymaniem czystości. Pobraliśmy próbki jedzenia, które zostały zachowane zgodnie z przepisami. Wyniki badań będą znane w poniedziałek po południu, a najpóźniej we wtorek. Naszym zdaniem w tym przypadku nie doszło do zatrucia, a złe samopoczucie uczniów jest spowodowane wirusem - mówi Edyta Kapelka, rzeczniczka prasowa częstochowskiego Sanepidu.

Maria Kowaleczko-Miedzińska, dyrektor Bursy Miejskiej w Częstochowie przyznaje, że pięciu uczniów trafiło do szpitala, ale czują się już znacznie lepiej i dzisiaj zostali wypisani.

- Kontrola Sanepidu wykazała, że wszystko jest w porządku i nie dostaliśmy nawet żadnego zalecenia dotyczącego poprawienia czegokolwiek. Wszystko wskazuje, że to wirus, bo chłopcy przebywali ze sobą mogli się zarazić. Poza tym jeden z nich w sobotę nie jadł niczego w bursie - mówi Maria Kowaleczko-Miedzińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!