Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złoty pociąg spod Wałbrzycha: prawda czy legenda?

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Złoty pociąg i jego poszukiwania działają na wyobraźnię
Złoty pociąg i jego poszukiwania działają na wyobraźnię Dariusz Gdesz / Polska Press
„Złoty pociąg” to pancerny pociąg III Rzeszy, który miał wyruszyć między 1944, a 1945 rokiem z Wrocławia w kierunku Wałbrzycha. Miał jakoby być pełen skarbów, złota i szlachetnych kruszców. Jednak, czy złoty pociąg naprawdę istnieje, jest sprawą sporną. Wiele osób, czy naukowców jest przekonana o jego prawdziwości, inni wątpię w tę hipotezę. Jedno jest jednak pewne, opowieść o złotym pociągu przyciąga turystów i poszukiwaczy przygód do Wałbrzycha na Dolnym Śląsku.

Każda z legend zawiera w sobie źródło prawdy. To źródło zostaje jednak zmienione. Dopisuje się nowe, fantastyczne wątki. W taki sposób powstawało wiele legend, jak na przykład o czarnej wołdze, popularnej w latach 70 i na początku 80 XX wieku. Czarna wołga to kursująca po mieście czarna limuzyna marki GAZ-21 Wołga, która miała porywać dzieci. Skąd biorą się jednak takie legendy? I czy Dolny Śląsk jest dobrym miejscem do powstawania legend? O to zapytaliśmy specjalistę-naukowca prof. Dionizjusza Czubalę, emerytowanego pracownika Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, etnografa i folklorystę

- Bardzo dużo legend rodzi się z prawdziwych zdarzeń. Jednak później określony temat jest przetwarzany, zmitologizowany. Następuje proces odchodzenia od prawdy i w ten sposób powstaje legenda miejska, która z czasem może nabrać charakteru ogólnopolskiego. Zauważmy, że legendy nie dotyczą nigdy zdarzeń zwykłych, codziennych. Jest to zwykle coś wyjątkowego, niespotykanego, co fascynuje ludzi, lub nie jest do końca wyjaśnione. Tak było w przypadku śmierci księżnej Diany we Francji. Legendy głosiły, że jeszcze wielokrotnie po jej śmierci była widziana. Legenda do powstania musi mieć także dobre podłoże. Tak jest właśnie w przypadku „złotego pociągu”. To jest piękny temat do powstania legendy. II wojna światowa, tajemniczy plan III Rzeszy i niezliczone skarby w pociągu, którego nikt nie może odszukać. Ponadto, wiadomo że hitlerowcy byli na Dolnym Śląsku. Znany jest projekt Rise „wielki olbrzym”. Zwiedzać można podziemne kompleksy Osówki, czy Rzeczki. To doskonała przestrzeń do powstania legendy. Legendy o złotym pociągu – opowiada Dionizjusz Czubala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Złoty pociąg spod Wałbrzycha: prawda czy legenda? - Dziennik Zachodni