Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piekary Śląskie: Święta u mamy i jej 15 dzieci

Iwona Makarska
W rodzinie Szewc jest 15 dzieci: Sylwia (34 lata), Krzysztof (32), Anna (31), Tomasz (29), Sonia (24), Patrycja (23), Ewelina (21), Martyna (19), Mateusz (18), Patryk (17), Mariusz (16), Weronika (12), Łukasz (12), Piotrek (12), Julia (9)
W rodzinie Szewc jest 15 dzieci: Sylwia (34 lata), Krzysztof (32), Anna (31), Tomasz (29), Sonia (24), Patrycja (23), Ewelina (21), Martyna (19), Mateusz (18), Patryk (17), Mariusz (16), Weronika (12), Łukasz (12), Piotrek (12), Julia (9) Iwona Makarska
Barbara Szewc i jej 15 dzieci mieszkają w Piekarach Śląskich. O rodzinie pisaliśmy rok temu przed świętami. Jednak wiele się zmieniło. Dzięki ludziom o wielkich sercach ma wyremontowaną kuchnię, garderobę i ich pomoc na co dzień. W domu Szewców najważniejsze są miłość i życzliwość. W Wigilię znów zasiądą wspólnie do stołu. Będą rozmawiać, kolędować i cieszyć się tym, że znów są razem.

Pamiętacie rodzinę Szewców? Mama wychowująca 15 dzieci, z których część już założyła własne rodziny lub wyprowadziła się na swoje. Sytuacja finansowa w domu była ciężka, warunki mieszkaniowe też nieciekawe. Odwiedziliśmy ją rok temu przed świętami. Wzruszyła Was miłość i wzajemna pomoc w rodzinie, z których to można tylko brać przykład.

Dziś postanowiliśmy wrócić i sprawdzić, jak się ma cała gromadka. - Znaleźli się ludzie o wielkich sercach, którzy pomogli nam i pomagają do tej pory. A to dzięki „Dziennikowi Zachodniemu”, na łamach którego została opowiedziana historia naszej rodziny - tak wita nas od progu Barbara Szewc. Wchodzimy dalej, rozglądamy się i widzimy duże zmiany.

- Wyremontowana została kuchnia, gdzie była wilgoć, z komórki powstała garderoba, najmłodsze dzieci mają więcej miejsca do nauki - cieszy się Szewc. Gorzej ze zdrowiem. Pani Barbara widzi jak przez mgłę. Czeka na przeszczep rogówek oczu. Każdego dnia w obowiązkach pomagają jej dzieci.

Przypomnijmy, że najstarsze z rodzeństwa ma 34 lata, najmłodsze 9 lat. Są wielką pociechą, ale też ulgą dla swojej schorowanej mamy, zwłaszcza teraz w święta. - Robimy z mamą zakupy, sprzątamy w domu i gotujemy. Czasem odprowadzamy też młodszych do szkół. Chcemy odciążyć mamę - mówi 23-letnia Patrycja.

Choinkę przystroili kilka dni temu, świąteczne potrawy też już zaczęli przygotowywać wcześniej. A jak spędzą Wigilię?

- Jesteśmy podzieleni obowiązkami. Dziewczyny razem ze mną gotują, chłopcy szykują stół, a mali do niego nakrywają. Będziemy jeść barszcz z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami i rybę - relacjonuje pani Barbara. - Po wieczerzy porozmawiamy i zaśpiewamy kolędy. Zawsze dopiero po modlitwie odchodzimy od stołu i wyczekujemy pasterki - dodaje.

W domu Szewców zbierze się w sumie 14 osób. Część dzieci urządza Wigilię samodzielnie z bliskimi. Ale za to pierwszego dnia świąt u mamy zbierze się 25 osób. - Choć często się widujemy, to święta są dla nas czasem szczególnym. Możemy usiąść i porozmawiać, podzielić się doświadczeniami i po prostu ze sobą pobyć - mówi 31-letnia Anna.

W drugi dzień świąt rodzina planuje pójść oglądać bożonarodzeniowe szopki w Piekarach Śląskich. To już tradycja. I frajda, zwłaszcza dla najmłodszych dzieci. A po powrocie zasiądzie do wspólnej popołudniowej herbaty, która także już na stałe wpisała się w codzienne życie rodziny Szewców.

W środę opłatek od Nas dla Was a w czwartek specjalny Magazyn Świateczny. W nowej formie! Szczegóły tutaj...

Posted by Dziennik Zachodni on 22 grudnia 2015


*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Najlepsze życzenia SMS na święta Bożego Narodzenia
*Tani karp na święta: Gdzie i za ile kupić rybę?
*Quiz o Gwiezdnych wojnach: Sprawdź, czy znasz i zdasz i pochwal się wynikiem
*Tragiczny wypadek w Tychach: Dzieci zginęły, chociaż przejście było dobrze oświetlone

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!