Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiaty w Bielsku-Białej są drogie i... niepraktyczne

Jacek Drost
Okazuje się, że wiaty przed bielskim hotelem President mają za krótkie ławeczki. Pomieszczą tylko trzy, cztery osoby
Okazuje się, że wiaty przed bielskim hotelem President mają za krótkie ławeczki. Pomieszczą tylko trzy, cztery osoby Łukasz Klimaniec
Pierwsze dwie „superwiaty” przystankowe zostały już zamontowane w centrum Biels-ka-Białej. Dużo kosztowały, ale czy zachwycają? Oceńcie!

Wiata ładna, ale niepraktyczna. Ławeczka jest zbyt krótka - mówi mężczyzna w średnim wieku, którego spotkaliśmy wczoraj na przystanku autobusowym przy bielskiej ul. 3 Maja, tuż obok hotelu President.

Nowe wiaty nie podobają się z kolei Maurycemu Rodakowi, bielskiemu radnemu PiS, który już wcześniej zwracał uwagę, że wydawanie prawie 2 mln zł na dziewięć wiat to dużo, bo z lekka licząc wychodzi, że jedna konstrukcja będzie kosztowała około 200 tys. zł i za taką sumę można by wybudować mały domek.

- Także docierają do mnie sygnały od mieszkańców, że ławeczka jest za krótka i jest ich za mało w stosunku do liczby oczekujących pasażerów. Podtrzymuję, że to nietrafiony pomysł - mówi radny Rodak, dodając, że w innych miastach za mniejsze pieniądze zrobiono podobne wiaty i jako przykład podaje Rzeszów, gdzie jedna, do tego ogrzewana, kosztowała, około 70 tys. zł.

O tym, że można taniej i wcale nie gorzej niech świadczy przykład Łodzi, a także podbielskiej gminy Wilkowice, która poinformowała właśnie, że oddała do użytku przystanek, którego wykonanie kosztowało niecałe 6 tys. zł.

Bielscy urzędnicy tłumaczą, że nad Białą montaż dziewięciu wiat pochłonie aż 1,8 mln zł, bo m.in. muszą zostać przebudowane sieci pod wiatami, co generuje duże koszty, zwłaszcza jeśli prace prowadzone są w centrum miasta.

Henryk Juszczyk, pełno-mocnk prezydenta Bielska-Białej zapytany czy podoba mu się wiata na ul. 3 Maja odparł: - Mam swoje zdanie na ten temat. Wypowiadali się plastycy, prezydent Michniowski, było zrobione całe studium. Do mnie należała odpowiedzialność za montaż - wyjaśnił Ju-szczyk, przyznając, że ławeczka w nowej wiacie faktycznie jest za krótka. - Będziemy próbowali to poprawić. Na innych przystankach będą już dłuższe ławeczki, bo ludzi starszych więcej czeka na autobus - podkreśla Juszczyk. Dodaje także, że na ul. 3 Maja problem krótkiej ławeczki być może rozwiążą... stawiając jeszcze jedną wiatę (jest tyle miejsca), ale już z dłuższą ławeczką, gdyż do obecnie zamontowanych konstrukcji nie da się przytwierdzić dodatkowych siedzeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wiaty w Bielsku-Białej są drogie i... niepraktyczne - Dziennik Zachodni