Jak informuje biuro prasowe policji, o tym zdarzeniu zawiadomiła tyskich funkcjonariuszy właścicielka okradzionych placówek handlowych. Jak wynikało z jej relacji sprawca najpierw udał się do sklepu przy ulicy Uczniowskiej. Tam zażądał wydania pieniędzy od ekspedientki. Kilka minut później sytuacja powtórzyła się w sklepie przy ulicy Piłsudskiego. Ostatnim miejscem, gdzie mężczyzna ukradł pieniądze był bar przy Alei Bielskiej. Kiedy spotkał się ze sprzeciwem ekspedientki, odepchnął ją i zabrał utarg z kasy. Łupem złodzieja padło kilka tysięcy złotych. Funkcjonariusze szybko ustalili i zatrzymali sprawcę. Kiedy otworzył im drzwi swojego mieszkania okazało się, że jest kompletnie pijany. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało prawie 2 promile. Nie potrafił wytłumaczyć policjantom dlaczego dopuścił się tych przestępstw. Okazało się, że zrabowane pieniądze przekazał swojej matce. Po wytrzeźwieniu 41-letni tyszanin odpowie za dokonane przestępstwa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?