Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyła 38. edycja Rajdu Dakar: Polacy w cieniu gwiazd, poza Sonikiem

Leszek Jaźwiecki, Foto Olimpik/x-news
Rajd Dakar 2016
Rajd Dakar 2016 Leszek Jaźwiecki/Dziennik Zachodni
Rajd Dakar 2016: Kiedy Buenos Aires budziło się ze snu po pierwszym dniu weekendu w Tecnopolis, położonym kilkanaście kilometrów za miastem, tętniło życie. Trwały ostatnie przygotowania do startu 38. edycji Rajdu Dakar. W miasteczku dakarowym koszono jeszcze trawę, myto ulicę, ustawiane były bandy reklamowe, a przede wszystkim ustawiano rampę z której mieli startować zawodnicy. Wszystko musiało być dopięte na ostatni guzik. I było.

Rajd Dakar 2016:

Zawodnicy kręcili się nerwowo oczekując na start, a przy okazji załatwiali przy okazji ostatnie sprawy związane ze wyprawą. Ten rajd ma być dla nich najtrudniejszy w historii i już dojechanie do mety będzie, jak podkreślają fachowcy, dla każdego sukcesem.

Dzień wcześniej wszystkie pojazdy przeszły ostatnią weryfikację, która miała wykluczyć niezgodność z regulaminem. Potem trafiły one do zamkniętego parku i pozostały tam już do startu. Rafał Sonik zastanawiał się jeszcze jakie opony założyć na prolog. - Zobaczymy co zrobi konkurencja - uciął w końcu dyskusję polski quadowiec, który uważany jest za głównego faworyta w swojej kategorii, a w Argentynie cieszy się ogromną popularnością.

Podobnie jak Al-Attiyah Nasser, który wyruszył jako pierwszy samochodami. Katarczyk przy okazji zebrał sporo braw od argentyńskich fanów rajdu. Przebił go natomiast Amerykanin Robby Gordon, który swoim monstrualnym samochodem w pomarańczowych barwach w frunął na podium. Niemniej braw zebrali Hiszpan Carlos Sainz i jego rodak Nani Roma. W ich cieniu wystartowali do rajdu Marek Dąbrowski i Jacek Czachor a także Adam Małysz ze swoim pilotem Francuzem Xavierem Panserim, To ten sam, który w 2015 roku wraz z Krzysztofem Hołowczycem, zajął w Dakarze trzecie miejsce. Co ciekawe w Argentynie nikt nie kojarzy naszego Orła z Wisły ze skokami narciarskimi.

Rajd Dakar 2016 oczami wysłannika DZ, Leszka Jaźwieckiego. Oglądaj zdjęcia, czytaj najświeższe informacje, bądź na bieżąco!
Tweets by @LeszekJazwiecki

Kiedy na rampę wjechał Kuba Przygodziński, dla którego to pierwszy start nie na motocyklu ale za kierownicą samochodu, spiker o mało co nie połamał sobie języka wypowiadając nazwisko naszego zawodnika. Zabrzmiało dziwnie i nie przypominało zupełnie oryginału.

W tym roku, po dłuższej przerwie, wrócono do prologu. Pierwsza część rajdu to taka rozgrzewka, przetarcie przed tym co czekać będzie zawodników. Po zjechaniu z rampy zawodnicy ruszyli w kierunku Rossaro, po drodze przejechali zaledwie 11 kilometrowy prolog, który był jednak bardzo istotny. Miał ustalić kolejność startową do pierwszego etapu. Wieczorem wszystko się wyjaśni, a w niedzielę zacznie się prawdziwe ściganie. na pełny gaz. Dakarowa karawana będzie miała do przejechania etap z Rosario do Vila Carlos Paz. Motocykliści będą mieli do pokonania 227 kilometrowy odcinek specjalny a samochody i quady o 31 km więcej. W sumie trasa będzie liczyć ponad 600 kilometrów.
***

2 stycznia rozpocznie się 38. edycja Rajdu Dakar. Udział w niej weźmie m.in. Adam Małysz. Polak pragnie zatrzeć wspomnienia po nieudanej dla niego poprzedniej edycji.

- To sport, w którym nikt nie jest w stanie zapoznać się z trasą. Każda z tych edycji ma swoje trudy i łatwiejsze odcinki. Jesteśmy w stanie znaleźć się w pierwszej dziesiątce i będziemy wszystko w tym kierunku robić - powiedział w rozmowie z x-news kierowca rajdowy.

Marek Dąbrowski o Rajdzie Dakar 2016: To jest dla nas jak olimpiada, celujemy w "10"

Rozpoczynający się 3 stycznia Rajd Dakar 2016 będzie dla Marka Dąbrowskiego trzecim w roli kierowcy samochodu. - W porównaniu z poprzednimi latami jesteśmy  w otyle lepszej sytuacji, że trenujemy na tym aucie już od połowy sezonu. To nieprzewidywalny Rajd, ale w tym roku liczba konkurentów jest imponująca. To dla nas jak olimpiada, więc zawsze chcemy zająć jak najwyższe miejsce. Celujemy w pierwszą dziesiątkę, ale zdajemy sobie sprawę, że osiągnięcie tego celu może być bardzo trudne - powiedział Dąbrowski. Na pustynia Argentyny i Boliwii jego pilotem będzie Jacek Czachor.

Polski kierowca przed startem Rajdu Dakar: Trochę się boję. Każdy zawodnik czuje respekt przed tą imprezą

- Trochę się boję. Każdy zawodnik czuje respekt przed tą imprezą. Mamy do przejechania 9 tysięcy kilometrów i trzeba się przygotować na to, że będzie ciężko. Mało snu i duży stres to coś, co charakteryzuje te zawody - powiedział kilka dni przed startem Rajdu Dakar Jakub Przygoński. Polski kierowca wystartuje w tej legendarnej imprezie siódmy raz, jednak po raz pierwszy za kierownicą samochodu. Wcześniej rywalizował z motocyklistami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo