- Czasem wystarczy odkręcić kran, żeby popłynęła z niego pozytywna energia. Tak jest w tym przypadku. My jesteśmy tylko od stwarzania możliwości. Resztę robią dzieciaki. To one mówią do nas: "Hej, pokażę, na co mnie stać. Dajcie mi tylko szansę" - mówi Adrian Kowalski, prezes Fundacji Ulica, która wspólnie z firmą Fortum od dwóch lat realizuje projekt "Fortum dla Śląskich Dzieci".
Druga edycja akcji zaangażowała 120 dzieci z Zabrza i Bytomia, a więc miast, w których Fortum prowadzi działalność.
- Fortum mówi o sobie, że jest firmą dobrej energii. A taką energią jest nie tylko prąd i ciepło, ale również zaangażowanie, z jakim można pomagać i z jakim z tej pomocy się korzysta - mówi Izabela Van den Bossche, dyrektor warszawskiego oddziału Fortum.
Zaangażowanie podopiecznych programu "Fortum dla Śląskich Dzieci" mogliśmy oglądać we wtorek w Teatrze Nowym w Zabrzu, gdzie podsumowano I etap tegorocznej edycji.
Na akcję składa się szereg warsztatów - tanecznych, aktorskich, dziennikarskich czy fotograficznych. Przez kilka miesięcy uczestniczyły w nich dzieciaki wybrane do projektu. Pod okiem instruktorów odkrywali i rozwijali swoje talenty. Na deskach zabrzańskiego teatru pokazali efekty.
Poza warsztatami uczestnicy programu spotykają się również z ludźmi sukcesu z najróżniejszych sfer. Podopieczni Fundacji Ulica mogli m.in. porozmawiać z Arturem Rojkiem, Tomaszem Sikorą, Kamilem Durczokiem czy Magdaleną Piekorz.
Akcja jest skierowana do dzieci znajdujących się w trudnej sytuacji. Często, nie z własnej winy, nie mają one takich możliwości rozwoju, jak ich rówieśnicy. Te możliwości mają im właśnie zapewnić warsztaty, zaś spotkania ze znanymi ludźmi uświadomić, jak wiele można dokonać.
- Pamiętajmy jeszcze o jednym. Te dzieciaki dają przykład innym. Oczywiście, że ta liczba uczestników, to kropla w morzu potrzeb, ale osób, które o akcji słyszało czy widziało filmy dokumentalne, są już dziesiątki tysięcy. Podopieczni programu pokazują im wszystkim, że zamiast stać w miejscu, trzeba zrobić pierwszy krok, być może bardzo trudny, a potem kolejne - mówi Adrian Kowalski.
Podsumowanie warsztatów w Teatrze Nowym w Zabrzu, to zamknięcie jednego z etapów tej edycji, ale również rozpoczęcie kolejnego. 27 najzdolniejszych lub najbardziej pracowitych uczestników programu otrzyma od Fortum półroczne stypendia służące rozwijaniu talentów.
W akcję "Fortum dla Śląskich Dzieci" wpisują się również ekstremalne wyprawy. I tak w 2012 roku 12 uczestników programu wzięło udział w rowerowej wyprawie na Przylądek Północny w Norwegii pod hasłem "Z hałdy do Skandynawii". W tym roku Fundacja Ulica planuje przeprowadzenie kilkudziesięciu mniejszych wypraw w całej Polsce w jednym terminie - w drugiej połowie września.
Program to również ogromne przedsięwzięcie logistyczne. Warsztaty odbywają się w różnych miejscach w Zabrzu i Bytomiu, do tego dochodzą wycieczki. Zaangażowanych jest ok. 50 wolontariuszy i koordynatorów.
- Dużo pracy, ale to sama przyjemność. Dziś widzimy efekty i jesteśmy bardzo dumni, ale myślę, że bylibyśmy niezależnie od tego, jak wszyscy spisali się na scenie. Po prostu satysfakcja - mówi Patryk Czerwiński z Katowic, wolontariusz, który od lat związany jest z Fundacją Ulica.
Zobaczcie film dokumentujący wyprawę "Z hałdy do Skandynawii":
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?