Piotr Żyła: W kadrze skoczków jest wesoło

Wypoczął już pan na tyle, żeby się stęsknić za skakaniem?
Właściwie nie byłem specjalnie zmęczony. Normalnie weszliśmy w treningi, jest nawet trochę łatwiej, bo nie ma tego całego kombinowania z kombinezonami, jakie było w ubiegłym roku.

Tempo przygotowań jest chyba mocne. Prezes Apoloniusz Tajner mówił, że oddał pan już dwieście skoków...
Prezes trochę przyokrąglił (śmiech). Chyba ze sto ich na razie było. W zeszłym roku miałem ich rzeczywiście ponad 200 ze względu na kombinezony, ale teraz skaczę lepiej jakościowo i nie muszę ich tyle oddawać.

Lepiej jakościowo, czyli dupka na buty, garbing, fajeczka?
A jak? Dobrze to funkcjonuje, więc po co zmieniać?

W kombinezonach zmian już nie będzie, ale chyba zmieniła się atmosfera wokół kadry. Sukcesy i słynne zabawne wypowiedzi przyniosły panu dużą popularność?
Trochę tak. Przyznam, że przestałem już właściwie odbierać telefon, bo coś za często dzwoni. Ale bez przesady, jakoś sobie radzę i nie zamierzam się zmieniać. W kadrze też jest bez zmian, czyli wesoło.

Medal olimpijski też by pana nie zmienił?
W ogóle nie myślę o Soczi, ani o innych rekordach. Mają przyjść to przyjdą. Żyję rzeczywistością nie marzeniami.

Cieszy się pan już na zimowy drugi Puchar Świata w Wiśle?
Jasne. U siebie zawsze skacze się fajnie.

Dla pana będzie wyjątkowy...
Dlaczego?

Bo 16 stycznia, w dniu zawodów, będzie pan obchodzi urodziny.
No fakt. Ale ja jakoś do urodzin nie mam wielkiego sentymentu. Rok człowiekowi przybywa i tyle. Jest się starszym, to jedyna zmiana.

Wystartuje pan też na Malince w Letniej Grand Prix?
Zimą się skacze bardziej wypoczętym, a latem zmęczonym treningami. Ale frajda jest taka sama i to w tym skakaniu jest najfajniejsze.

*Prezenty na Dzień Ojca 2013. Najlepsze pomysły na dzien taty ZOBACZ
*SERIAL TVP Nasze matki, nasi ojcowie RECENZJE ODCINKÓW + GORĄCA DYSKUSJA
*Egzaminzawodowy 2013 PYTANIA + ODPOWIEDZI + OPINIE + KOMENTARZE
*Urlopmacierzyński 2013 NOWE ZASADY, TERMINY