Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister edukacji: Dutkiewicz nie dba o najmłodszych

Redakcja
Anna Zalewska, minister edukacji
Anna Zalewska, minister edukacji Piotr Smolinski
- Rafał Dutkiewicz mówi nieprawdę informując, że pozostawienie sześciolatków w przedszkolach będzie kosztowało budżet Wrocławia blisko 30 mln zł - twierdzi w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl Anna Zalewska, minister edukacji narodowej. - Zapraszam Rafała Dutkiewicza do siebie, jeżeli ma problemy z liczeniem, to chętnie mu pomogę. Mogę mu wszystko rozrysować - mówi minister. Według Anny Zalewskiej, Wrocław może mieć problemy z miejscami dla dzieci w przedszkolach nie na skutek decyzji Prawa i Sprawiedliwości, ale przez to, że "nie dba o najmłodszych".

Wrocławski magistrat już w grudniu alarmował, że jeżeli sześciolatki nie pójdą we wrześniu 2016 do szkół, w przedszkolach zabraknie miejsc. Mocno ucierpi też na tym miejski budżet. – Pozostawienie sześciolatków w przedszkolach może kosztować budżet Wrocławia blisko 30 mln zł – wyliczał prezydent Rafał Dutkiewicz. A jego urzędnicy tłumaczyli, że część tej sumy to odprawy dla nauczycieli, bo zwolnienia będą nieuniknione.

Wrocławski magistrat zaapelował więc, żeby rodzice wysyłali 6-latki do pierwszych klas. Według Anny Zalewskiej, minister edukacji narodowej taki apel to nic innego, jak polityka. - Prawo i Sprawiedliwości dało wolność wyboru rodzicom, a władze Wrocławia chcą w ten sposób tych rodziców szantażować - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl minister edukacji narodowej. Według niej, problemy we Wrocławiu są skutkiem chaotycznej polityki oświatowej miasta. Zalewska nie zgadza się także z wyliczeniami wrocławskiego magistratu.

- Stwierdzenie, że przez zmiany Wrocław straci 30 mln zł jest nieprawdziwe. Już zapowiedziałam zwiększenie subwencji dla uczniów. Poza tym, prezydent Wrocławia musi pamiętać, że subwencja to nie jest podatek, który się należy gminie. To pieniądze idą za dzieckiem. Gmina nigdy nie może być pewna kwoty subwencji. Rodzice na podjęcie decyzji mają czas do 30 marca. Dopiero w kwietniu będzie wiadomo, ilu uczniów rozpocznie naukę w pierwszej klasie - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl minister edukacji.

- Wrocław namawia rodziców, by wysyłali 6-latki do szkół, ponieważ nie będzie miał dostatecznej liczby miejsc w przedszkolach. To skutek tego, że miasto nie stara się o najmłodszych. Władze Wrocławia nie mogą jednak przymuszać rodziców, żeby wysyłali dzieci do szkół - mówi Zalewska i proponuje prezydentowi Dutkiewiczowi pomoc. - Zapraszam Rafała Dutkiewicza do siebie, usiądziemy, rozrysujemy wszystko i policzymy, jeżeli ma jakiekolwiek wątpliwości - mówi minister.

- Rozważamy także w ministerstwie wprowadzenie subwencji dla przedszkolaków. Kwota byłaby wypłacana od 2017 roku. Będziemy się konsultować w tej sprawie z samorządami - dodaje Anna Zalewska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Minister edukacji: Dutkiewicz nie dba o najmłodszych - Gazeta Wrocławska