W Bytomiu przerobili szkołę na mieszkania

154 tysiące 179 osób: tylu mieszkańców miał bytom na koniec 2015 roku. O 3 tys. mniej niż rok wcześniej. A o 80 tys. mniej niż w latach 70., kiedy to Bytom był jednym z najludniejszych miast kraju. By zapobiec wyludnianiu, gmina chce zachęcić młodych, by bie wyjeżdżali. Jak? Na przykład dając im mieszkania komunalne. 22 takie mieszkania są już właśnie gotowe i czekają na lokatorów. Są... w szkole.

Mieszkania w szkole

Budynek przy Oświęcimskiej w centrum, po dawnej szkole, czeka na lokatorów. Prawie dwa lata trwała jego przebudowa na mieszkania komunalne. Jest ich 55. Powierzchnia: od 30 do ponad 80 m kw. Nowoczesna winda, domfony, parking. Wymienione wszystkie instalacje, a elewacje z takiego tynku, którego nie brudzi deszcz czy śnieg. Remont kosztował gminę 5,5 mln zł. Pierwsi lokatorzy mają się wprowadzić jeszcze w tym tygodniu. Ale o tym, że budynek jest już gotowy i wykończony, władze miasta informowały trzy miesiące temu. Lokatorzy twierdzili, że obiecywano im klucze jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Tak się jednak nie stało.

Pod koniec ubiegłego tygodnia prezydent miasta Damian Bartyla oficjalnie otworzył wejście do budynku. Skąd zwłoka? - Tyle trwały procedury - tłumaczy prezydent. - Chętnych było sporo, musieliśmy przyjąć jakiś model, m.in. kryterium dochodowe - wyjaśnia. Mieszkania w pierwszej kolejności są przeznaczone dla osób mieszkających w lokalach gminnych, których mieszkania tak naprawdę do niczego już się nie nadają. Część chętnych „odpadło”, część sama zrezygnowała, bo nie byliby w stanie opłacać czynszu. - Za mieszkanie o powierzchni ok. 50 m kw, dwuosobowa rodzina będzie płacić ok. 650 złotych z opłatą za wodę. Jak podkreślają władze miasta, to przez wysoki standard mieszkań. - Z tej puli mieszkań wydzieliliśmy też dwa dla osób niepełnosprawnych, a także dla osób z rodzin zastępczych - tłumaczy prezydent Bartyla. Większość lokali jest już przydzielonych. 22 będą przyznawane w ramach tzw. programu „Mieszkania dla młodych”. Można jeszcze składać oferty. Przydziały powinny skończyć się w marcu.

Budynek należał kiedyś do Zespołu Szkół Administracyjno-Socjalnych. Zespół zakończył działalność w 2008. Od tego czasu obiekty stały puste, nie było pomysłu na ich zagospodarowanie. - Gdyby ten budynek stał jeszcze 3-4 lata, trzeba byłoby go rozebrać. Taka rozbiórka to koszty w granicach 2-2,5 mln zł - mówi Leszek Dziub, szef firmy Lechbud Bytom, która wyremontowała dawną szkołę.

Odbiór tak, klucze nie

Lokatorzy nie mogą się doczekać, kiedy w końcu będą mogli tutaj mieszkać. „Kazali podpisać odbiór , lecz nie wydano nikomu kluczy. Dzwoniąc dowiedzieliśmy się, że może zostaną wydane w następnym tygodniu. W internecie widnieją jako „do wynajęcia”. Dlaczego?” - zastanawia się nasz Czytelnik.

- To już naprawdę kwestia kilku dni. Osoby, które mają przydział, na pewno klucze dostaną. Co do ogłoszenia o lokalach do wynajęcia, dotyczy to tylko wyodrębionej przez nas puli z programu „Mieszkanie dla młodych” - uspokaja Aleksandra Szatkowska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Bytomiu.

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU