Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prof. Pietrzykowski o katastrofie MTK: Długo mocowałem się z myślą: jak to jest możliwe?

Redakcja
Tomasz Pietrzykowski, wojewoda śląski w latach 2005-2007: Bardzo długo mocowałem się z myślą, jak to jest możliwe, że dochodzi do zawalenia się tego typu budynku, bo przecież cały proces budowlany jest ściśle kontrolowany.

Katastrofa MTK

10. rocznica katastrofy hali MTK
Były wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski

To było nie tylko największe wyzwanie, jakie mi się zdarzyło przez dwa lata mojego urzędowania, ale niemalże pierwsze (Pietrzykowski był wojewodą od 28 grudnia 2005 r. - przyp. red.).

Cały czas miałem w głowie, że najgorsze, co mogłoby się zdarzyć, to urzędnik - niezależnie jakiej rangi - będący dyletantem, jeśli chodzi o prowadzenie takich akcji, wtrącający się w działania fachowców.

Jeśli chodzi o całe zarządzanie operacyjne, to zdałem się na komendanta Skulicha, który tam bezpośrednio dowodził. Miałem do niego pełne zaufanie. I tego zaufania nie zawiódł. Znakomicie poprowadził tę akcję. Moją rolą było raczej zabezpieczanie wszelkich możliwości prowadzenia tej akcji, czyli dbanie o to, żeby można było ją swobodnie prowadzić.

Bardzo długo mocowałem się z myślą, jak to jest możliwe, że dochodzi do zawalenia się tego typu budynku, bo przecież cały proces budowlany jest ściśle kontrolowany.

Mnóstwo osób bierze w tym udział. Mnóstwo osób nie ma prawa nie zauważyć w którymś momencie, że gdzieś jest tak poważny problem, który może skutkować zawaleniem. Późniejsze wyjaśnienia przyczyn tej katastrofy tylko potwierdziły, że od samego początku budowy było mnóstwo zaniedbań. Lekceważono wszystko, co można było lekceważyć. Wolno przyjmowałem do wiadomości fakt, że mogło dojść do takiego nagromadzenia zaniedbań, które skończyły się właśnie tak ogromną tragedią.

CZYTAJ KONIECZNIE:
KATASTROFA HALI MTK: TEJ TRAGEDII NIE DA SIĘ ZAPOMNIEĆ ZDJĘCIA + WIDEO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!