Wimbledon: Radwańska w półfinale z Lisicki! [ZDJĘCIA]

Radwańska i Na Li rozegrały między sobą jedenasty mecz i Polka poprawiła bilans na 5:6.

W pierwszym secie Chinka prowadziła 5:4 i miała cztery piłki setowe obronione przez Radwańską! W tie-breaku dwupunktową przewagę wypracowała Chinka, jednak "Isia" doprowadziła do stanu 5:5 i wygrała dwie ostatnie piłki tej partii.

W drugim secie Radwańska przełamała serwis rywalki, wyszła na 2:1, następnie na 3:1 i 4:2. Wydawało się, że mecz jest już pod kontrolą krakowianki. Nic z tego! Na Li nie zamierzała się poddawać i nie tylko odrobiła straty (4:4), ale wygrała 6:4!

W przerwie między setami Radwańska poprosiła o pomoc medyczną - lekarka masowała jej mięsień uda prawej nogi, a następnie obandażowała obolałe udo.

Radwańska rozpoczęła decydującą partię od przełamania serwisu Chinki, poszła potem za ciosem i było 2:0. W trzecim gemie, przy przewadze Chinki, mecz przerwano przez padający deszcz.

Po półgodzinnej przerwie wrócono do gry już przy zamkniętym dachu Kortu Centralnego. Na Li wygrała gema i było 2:1. Radwańska odpowiedziała nie tylko wygranym swoim serwisem, ale znów przełamała podanie Chinki - 4:1.

"Isia" miała 5:1 i dwie piłki meczowe, które jednak obroniła serwująca Na Li. Trzecią piłkę meczową, tym razem przy własnym podaniu Radwańska zaprzepaściła przez podwójny błąd serwisowy! Czwartego meczbola straciła po dobrej akcji rywalki. Piątego - za lekko uderzając drugi serwis. Szóstego - bo Na Li mocno zaatakowała i zaskoczyła Polkę. Siódma piłka meczowa również nie została wykorzystana.

Dopiero ósma piłka meczowa została wykorzystana - po ataku Radwańskiej Chinka posłała piłkę w aut - 6:2.

*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA LIPIEC 2013
*Sławny śląski aktor Jacenty Jędrusik nie żyje [ZOBACZ NAJLEPSZE ROLE]
*Alarmy bombowe w Polsce i na Śląsku. Sprawcy napisali: WYDAJEMY WYROK ŚMIERCI
*Gwałtowne burze na Śląsku. Dramat mieszkańców Pszczyny, Czechowic i Goczałkowic ZDJĘCIA i WIDEO