Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy żużlowcy są faworytami półfinału Drużynowego Pucharu Świata

Adam Świerzczyński
Polscy żużlowcy są zdecydowanymi faworytami półfinału Drużynowego Pucharu Świata, który odbędzie się dzisiaj na stadionie częstochowskiego Włókniarza (początek 19). Nasi reprezentanci zmierzą się z zawodnikami z Australii, Rosji i Łotwy.

Nasi żużlowcy, nazywani przez kibiców husarią, wystartują w półfinale DPŚ w najsilniejszym składzie. Tradycyjnie kapitanem biało-czerwonych będzie Tomasz Gollob, powołanie od trenera Marka Cieślaka uzyskali również Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak i Maciej Janowski.

- W tej chwili to nasi najlepsi zawodnicy - mówi o swoich podopiecznych trener Marek Cieślak.

Drużyny naszych konkurentów wystąpią z kolei mocno osłabione. W reprezentacji Rosji nie wystartuje Emil Sajfutdinow, który dochodzi do zdrowia po serii wypadków, a także z powodów finansowych bracia Grigorii i Atriom Łagutowie.

Pech nie oszczędził również reprezentacji Australii. Ich lider Chris Holder miał poważny wypadek w lidze angielskiej i nie zobaczymy go już na torze w tym sezonie. W tej sytuacji wygranie półfinału, który odbędzie się na stadionie SGP Arena w Częstochowie powinno być dla naszych zawodników wyłącznie formalnością. Tym bardziej, że polscy żużlowy będą chcieli wziąć odwet za nieudany start w DPŚ w przed rokiem, gdy nie awansowała do finału właśnie z powodu osłabienia zespołu wywołanego kontuzjami. W tym roku kibice nie wyobrażają sobie, że biało-czewronych mogłoby zabraknąć w finale, który 20 lipca odbędzie się na torze w Pradze.

Pytany o kłopoty kadrowe rywali selekcjoner reprezentacji stwierdził: - Gdy my w ubiegłym roku mieliśmy takie problemy, nikt nie składał nam kondolencji, nie przychodzono i nie mówił jaka szkoda i co by było gdybyśmy występowali w pełnym składzie. Zresztą znam zawodników, którzy wystartują w półfinale i przestrzegam przed ich lekceważeniem, zwłaszcza Rosjan. To dla nich szansa pokazania się, a drzemie w nich olbrzymi potencjał. Tanio skóry nie sprzedadzą - podkreśla trener.

- Nie ma znaczenia jakie są składy, sport ma to do siebie, że trzeba starać się wygrywać każdy wyścig. Wierzę, że wystąpimy w wielkim finale - podsumowuje Tomasz Gollob, najbardziej utytułowany polski żużlowiec.



*Artur Hajzer nie żyje. Tragedia na Gasherbrum ZDJĘCIA
*Superbudowa 2013. Wybieramy najlepszą inwestycję woj. śląskiego ZAGŁOSUJ
*Marsz Autonomii 13 lipca 2013: PROGRAM, LISTA OBECNOŚCI
*Jak zdać egzamin na prawo jazdy? ZOBACZ WIDEOTESTY i CZYTAJ PODPOWIEDZI

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!