18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bliźniaczki nierozłączki mieszkają w Rudzie Śląskiej

Joanna Oreł, Arkadiusz Gola
- Mężowie bywają o nas zazdrośni, bo gdybyśmy mogły, to zamieszkałybyśmy razem - opowiadają ze śmiechem Urszula i Barbara. To m.in. dlatego, gdy jedna z pań przeprowadziła się do Rudy Śląskiej, jej siostra ucieszyła się, gdy w jej życiu pojawił się Ślązak. Wyszła za niego. Dziś mieszkają w Rudzie
- Mężowie bywają o nas zazdrośni, bo gdybyśmy mogły, to zamieszkałybyśmy razem - opowiadają ze śmiechem Urszula i Barbara. To m.in. dlatego, gdy jedna z pań przeprowadziła się do Rudy Śląskiej, jej siostra ucieszyła się, gdy w jej życiu pojawił się Ślązak. Wyszła za niego. Dziś mieszkają w Rudzie Arkadiusz Gola
Zaczęło się od tabliczki mnożenia. Później wymieniały się chłopakami. Jeden z nich nawet na całe życie stał się "ofiarą" żartu. Do dziś są jak dwie krople wody. Z rudzkimi bliźniaczkami, Ulą i Basią, spotkała się Joanna Oreł. Zdjęcia Arkadiusz Gola

Pierwsze minuty rozmowy z Urszulą Kuczerą i Barbarą Podgórską nie należą do łatwych. Dwie identyczne blondynki. Jak same o sobie mówią - w wieku 60+. Okulary, podobne gesty i zachowanie. Uff... w końcu znajduję różnicę. Ula opowiada spokojniej i oszczędniej. Basi nawet nie trzeba zadawać pytań. Idealnie się uzupełniają. I tak przez całe życie. Uzupełniają oraz wymieniają. Nawet wybór męża przez jedną z pań był efektem niewinnego żartu.

Urszulę i Barbarę poznaliśmy za sprawą niedawnej Inwazji Bliźniaków w Toszku. Bliźniaczki z Łaska, mieszkające od lat w Rudzie Śląskiej, wygrały w konkurencji najbardziej podobnych bliźniąt. Ale nie trzeba było tytułów, bo to sposób na życie obu pań. - W szkole zawsze siedziałyśmy razem. Na początku nawet nie przychodziły nam do głowy żarty, ale nauczyciele cały czas nas o nie podejrzewali, więc postanowiłyśmy spróbować - opowiada Barbara Podgórska. - Jedna za drugą zdawała tabliczkę mnożenia, chodziłyśmy za siebie do tablicy i do odpowiedzi.

Jako nastolatki Urszula i Barbara jeździły na wakacje do Bielawy koło Łowicza. Tam poznały Adama Podgórskiego. Spotkali się na potańcówce w remizie strażackiej. Adam umówił się później z Ulą. Z natury niecierpliwy pojawił się kilka godzin przed czasem. Zamiast Uli zastał Basię. - Nie zorientował się i to ja poszłam z nim na spacer nad rzekę - wspomina ze śmiechem pani Barbara. - I to była podmiana na całe życie, bo do dziś z Adamem jesteśmy małżeństwem.

Panie mają nie tylko taki sam gust, jeżeli chodzi o mężczyzn, ale także ubrania, książki, filmy, programy telewizyjne, zajęcia... - Czasami spotykamy się i okazuje się, że jesteśmy identycznie ubrane, choć nie umawiałyśmy się na to wcześniej - przyznaje pani Urszula.

Bez takich spotkań rudzkie bliźniaczki nie potrafią żyć. Gdy Basia przeprowadziła się z mężem do Rudy Śląskiej, jej siostra za męża obrała sobie Ślązaka i mieszka z nim w Halembie. Najdłuższa rozłąka? - Pięć godzin - mówi z przekąsem Adam Podgórski, mąż Barbary. - A nawet nie. Uzupełniamy się i czasem nie potrafimy wytrzymać bez siebie minuty - dodaje Urszula Kuczera.



*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*PROGNOZA POGODY NA KONIEC LIPCA: Nadciąga fala upałów!
*Wampiry z Gliwic: Coraz więcej szkieletów bez głów ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!