Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Sztolni Dziedzicznej w Zabrzu. Oficjalne przyczyny: zaniedbania!

Bartosz Pudełko
Dokładnie 3 miesiące po wypadku, w którym robotnicy pracujący przy rewitalizacji Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej, podtruli się tlenkiem węgla, zakończyło się badanie jego przyczyn. 19 lipca został sporządzony raport, który w tym tygodniu trafił do Wyższego Urzędu Górniczego. Mówi on m.in. o tym, że w sztolni doszło do zaniedbań, które przyczyniły się do wypadku.

Specjaliści z OUG na miejscu wypadku wykonali wizję lokalną. Przesłuchali mężczyzn poszkodowanych w wypadku. Zbadali również systemy bezpieczeństwa i sprzęt używany przez pracowników. Na tej podstawie w ubiegły piątek sporządzono raport o przyczynach wypadku z 19 kwietnia.

Oficjalne stanowisko Okręgowego Urzędu Górniczego w Gliwicach potwierdza przypuszczenia, na jakich opieraliśmy się tuż po wypadku. Powodem podtrucia pracowników było podwyższone stężenie tlenku węgla, na które złożyło się kilka czynników.

Po pierwsze, pracownicy używali sprzętu spalinowego - stąd niebezpieczne gazy. Po drugie, nie zadziałał odpowiednio system wentylacji, co doprowadziło do gromadzenia się wyziewów, a nie odprowadzania ich z podziemi.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Wypadek w sztolni w Zabrzu: WUG przesłuchuje górników [ZDJĘCIA]
Wypadek w sztolni w Zabrzu. 18 górników zatrutych gazem [ZDJĘCIA i WIDEO]

- Moim zdaniem przeprowadzone postępowanie wykazuje, że doszło tu do zaniedbań, zarówno ze strony firmy wykonującej prace, jak i zleceniodawcy, czyli kopalnia Guido (teraz Muzeum Górnictwa Węglowego - przyp. red.). Jednak o tym czy i kto zostanie pociągnięty do odpowiedzialności zdecyduje dopiero sąd w oparciu o wnioski z raportu - mówi Roman Sus, dyrektor OUG w Gliwicach. Raport w tym tygodniu trafił do Wyższego Urzędu Górniczego. Stamtąd dopiero trafi do sądu.

- Jeszcze za wcześnie, aby się do tej sprawy odnosić. Poczekajmy na oficjalne decyzje WUG-u - mówi Lesław Żurek, z-ca dyrektora MGW.

Koniec postępowania, to również koniec przerwy w pracach w sztolni. Od momentu wypadku roboty zostały wstrzymane we wszystkich punktach sztolni, która ciągnie się od szybu Carnall na Zaborzu do ul. Miarki w centrum. 18 lipca robotnicy na powrót przystąpili do oczyszczania tuneli.

Najpierw MGW musiało jednak wywiązać się z zaleceń WUG-u, które dotyczyły m.in. przebudowy systemu wentylacji oraz systemu monitorującego skład atmosfery.

Przerwa w pracach spowodowana wypadkiem spowodowała naturalnie opóźnienia, jeśli chodzi o plan ukończenia całej inwestycji. Dziś realny termin to początek 2015.



*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*PROGNOZA POGODY NA KONIEC LIPCA: Nadciąga fala upałów!
*Wampiry z Gliwic: Coraz więcej szkieletów bez głów ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!