Minorczyk-Cichy: Czy pomysł Kompanii się powiedzie? Cóż, trzymamy kciuki

CZYTAJ WIĘCEJ W SPRAWIE:
Górnicy bronią swoich przywilejów, ale korzystać chcą z nich wybiórczo

• Projekt zakłada emisję obligacji na kwotę ok. 1500 mln zł pod zastaw umów handlowych oraz węgla na zwałach.
• Zatrudnienie do 2015 r. ma się zmniejszyć o 9886 osób, co spowoduje, zdaniem spółki, koszty osobowe niższe o 1279 mln zł w porównaniu z 2012 rokiem.
• Wydobycie ma się zmniejszyć, czy raczej - jak zapisano w planie - "dostosować do możliwości zbytu".
• Spółka chce także, aby na koniec 2015 roku na zwałach było 2,7 mln ton surowca, czyli o ponad połowę mniej niż jest go tam obecnie.
• Kompania zapowiada również "agresywną walkę o odzyskanie utraconych rynków". Chce konkurować np. z rosyjskim węglem atrakcyjną ceną. W efekcie sprzedaż krajowa ma się zwiększyć do poziomu 31 mln ton. To bardzo ambitne założenie, ale czy realne?
• Kolejny pomysł to ograniczenie korzystania z firm zewnętrznych (na kwotę 884 mln zł). Ma się tak stać dzięki przerzucaniu (alokacji) własnych pracowników tam, gdzie akurat są potrzebni. Chciałoby się powiedzieć "nareszcie!"
• W tym roku Kompania chce wydobyć 36,1 mln ton węgla, w przyszłym 36,7 mln, a w 2015 r. 37,6 mln.
• Inwestycje przez najbliższe trzy lata mają przekraczać rocznie 1,1 mld zł.
• Zatrudnienie z obecnych 55 399 osób do końca 2015 r. ma spaść do 50 291 osób.

Mam nadzieję, że te ambitne zamierzenia Kompanii Węglowej się powiodą. Trzymamy kciuki za spółkę, przede wszystkim ze względu na górników i ich rodziny. Kompania i jej zakłady zapewniają im byt i to od pokoleń. Alternatywy póki co w regionie po prostu brak.

Aldona Minorczyk-Cichy, dziennikarka DZ

*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*PROGNOZA POGODY NA KONIEC LIPCA: Nadciąga fala upałów!
*Wampiry z Gliwic: Coraz więcej szkieletów bez głów ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty