Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inspektorat ZUS w Tarnowskich Górach nie przyznał matce urlopu

Jadwiga Jenczelewska
Bartek z mamą Aleksandrą, która należy do "matek I kwartału"
Bartek z mamą Aleksandrą, która należy do "matek I kwartału" mat. prasowe
Niedawno śledziliśmy zaciętą walkę "matek I kwartału" o to, aby roczny płatny urlop macierzyński objął wszystkie dzieci urodzone w Polsce po 31 grudnia 2012 r.

Rząd w końcu się ugiął, a posłowie przyjęli rządowy projekt jednogłośnie i dziś już wiemy, że rodzice wszystkich niemowlaków z rocznika 2013 mogą korzystać z tego urlopu. Ustawa wprowadzająca roczny urlop rodzicielski weszła w życie 17 czerwca br.

Dzięki niej zamiast dotychczasowych 24 tygodni płatnego urlopu macierzyńskiego, rodzice będą mieli 52 tygodnie płatnego urlopu.

Pani Aleksandra z Piekar Śląskich (dokładne personalia do wiadomości DZ) 10 stycznia tego roku urodziła syna Bartka. Należy więc do grona "matek I kwartału".

- Niestety, właśnie otrzymałam z Inspektoratu ZUS w Tarnowskich Górach decyzję, z której wynika, że ani ja, ani mój mąż nie będziemy mogli opiekować się synem przez kolejne tygodnie, korzystając z dobrodziejstwa tego nowego urlopu.

Pani Aleksandra jest z wykształcenia germanistką. Założyła firmę, która udziela korepetycji z języka niemieckiego chętnym uczniom. Ma prawo do rocznego urlopu macierzyńskiego tak jak wszystkie polskie matki, bo przepisy nowej ustawy mają również zastosowanie do osób niebędących pracownikami, a podlegających dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, czyli prowadzących działalność gospodarczą (patrz ramka poniżej). A jednak ZUS odmówił jej prawa do tego urlopu, tłumacząc, że nie dotrzymała terminów.

Tymczasem pismo o przyznanie takiego urlopu Czytelniczka złożyła już 28 maja - w dniu, w którym Sejm przegłosował tę ustawę i jeszcze nie było konkretnych informacji o terminach.

- Bałam się, aby nie było za późno, bo ten pierwszy urlop kończył mi się 2 czerwca - wyjaśnia mama Bartka. - Wysłałam pismo jeszcze przed końcem mojego urlopu, aby był dowód i podstawa do jego przedłużenia - mówi w rozmowie z DZ. I dodaje: - Jak się tylko okazało, że urlop będzie przedłużany, moja księgowa na bieżąco śledziła całą sprawę, ale powtarzała mi, że w ZUS-ie na razie nikt nic nie wie. Ja też tego pilnowałam i próbowałam się dodzwonić do Inspektoratu ZUS w Tarnowskich Górach, lecz nikt nie odbierał moich telefonów. Natomiast mojej księgowej ciągle udzielano długo tej samej informacji - nic nie wiadomo, bo ustawa nie weszła jeszcze w życie. Również po 17 czerwca panie w ZUS-ie, do których kierowałam wszystkie swoje e-maile oraz pisma w formie papierowej, powtarzały, że nadal nie ma konkretnych informacji, bo to świeża sprawa - wyjaśnia pani Aleksandra z Piekar Śląskich.

Udało się jej dodzwonić do ZUS-u dopiero 28 czerwca. - Jedna z pracownic tarnogórskiego inspektoratu znała dobrze moją sprawę. Powiedziała mi, że pismo z 28 maja, które do nich wysłałam, nie ma racji bytu, bo wtedy jeszcze nie było ustawy i jest źle napisane. Najpierw miałam poprosić o dodatkowe dwa tygodnie urlopu, a potem dopiero o 26 tygodni. Jednak podczas tej rozmowy usłyszałam deklarację, że urlop został przedłużony i wystarczy, że doślę wymagane dokumenty. Tak też zrobiłam jeszcze tego samego dnia. Jak się później okazało, miałam na to tylko 7 dni, począwszy od 17 czerwca. Ale skąd miałam to wiedzieć?! Uważam, że powinnam otrzymać z ZUS-u odpowiedź na pismo wysłane do nich 28 maja. Wtedy wiedziałabym, że jest tylko 7 dni na złożenie wniosku. Nie miałam skąd się tego dowiedzieć, bo przecież cały czas zajmuję się dzieckiem i nie byłam w stanie osobiście wybrać się do Tarnowskich Gór, aby poznać szczegóły tej nowej, skomplikowanej procedury - mówi zdesperowana młoda matka.

- Uważam, że cały problem wziął się stąd, że nikt nie odpowiedział na moje pierwsze pismo. Bo skoro nie otrzymałam odpowiedzi, że wniosek jest błędnie sformułowany, byłam przekonana, że jest prawidłowy. Skąd miałam wiedzieć, że muszę dosłać nowy i to tylko w terminie od 17 do 24 czerwca? - dodaje pani Aleksandra.

25 lipca br. złożyła odwołanie w ZUS-ie. W imieniu Czytelniczki redakcja DZ zwróciła się do rzecznika prasowego Oddziału ZUS-u w Zabrzu, któremu podlega inspektorat w Tarnowskich Górach o zbadanie tej sprawy. Poniżej zamieszczamy pełną odpowiedź rzecznika prasowego Macieja Wrońskiego.

Jest szansa na pozytywne załatwienie sprawy urlopu macierzyńskiego

Maciej Wroński, rzecznik prasowy Oddziału ZUS w Zabrzu
Czytelniczka odwołała się od niekorzystnej dla siebie decyzji. W owym odwołaniu przedstawiła wyjaśnienia określające przyczyny niezłożenia wniosku w ustawowym terminie. Wiele wskazuje na to, że przekroczenie tego terminu wynikało z przyczyn niezależnych od samej zainteresowanej, co ma w tym przypadku bardzo istotne znaczenie. Zgodnie bowiem ze stanowiskiem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, z którym nasz oddział zapoznał się 22 lipca 2013 roku, wypłata zasiłku macierzyńskiego może być dokonana także w przypadku uchybienia terminu na złożenie wniosku, jeżeli niezłożenie wniosku w terminie wynikało właśnie z przy-czyn niezależnych od wnioskującego. Jest zatem szansa, że tak stanie się w tym konkretnym przypadku.

Warto również podkreślić, że przed pojawieniem się wspomnianego wcześniej stanowiska Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, nie było podstaw prawnych do rozpatrywania pozytywnie wniosków składanych przed wejściem w życie ustawy (pismo zainteresowanej z 29.05.2013 r.), bądź po upływie terminów określonych w ustawie (wniosek z 28.06.2013 r.).

Urlop na wniosek

Pracownikowi, którego urlop macierzyński lub urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego kończy się w okresie od 24. 06.2013 r. do 30.06.2013 r., dodatkowego urlopu macierzyńskiego lub dodatkowego urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego udziela się na pisemny wniosek składany w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu, chyba że pracownik złożył wniosek o urlop przed dniem wejścia w życie nowelizacji.

Prowadzenie działalności gospodarczej a roczny płatny urlop macierzyński

Przepisy nowej ustawy mają zastosowanie także dla osób niebędących pracownikami, a podlegających dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, czyli prowadzących działalność gospodarczą, osób współpracujących przy prowadzeniu działalności i osób wykonujących umowy-zlecenia.

Osoby te mogą skorzystać z zasiłku macierzyńskiego za okres odpowiadający okresowi dodatkowego urlopu macierzyńskiego oraz urlopu rodzicielskiego.

Aby uzyskać taki zasiłek, na-leży złożyć do podmiotu wypłacającego zasiłek macierzyński wniosek o wypłatę zasiłku za dodatkowy okres lub za ok-res odpowiadający okresowi urlopu rodzicielskiego. Wniosek należy złożyć przed rozpoczęciem wypłaty zasiłku macierzyńskiego za te okresy.



*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*PROGNOZA POGODY NA KONIEC LIPCA: Nadciąga fala upałów!
*Wampiry z Gliwic: Coraz więcej szkieletów bez głów ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!