Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa śmieciowa 2013: Miała być śmieciowa rewolucja, tymczasem jest śmieciowy niewypał

Michał Wroński
1 maja 2004 rokuPolska wstępuje do Unii Europejskiej, przyjmując unijne dyrektywy w sprawie uporządkowania gospodarki odpadami.
1 maja 2004 rokuPolska wstępuje do Unii Europejskiej, przyjmując unijne dyrektywy w sprawie uporządkowania gospodarki odpadami. arc.
Ustawa śmieciowa 2013: Dziś mija miesiąc od wejścia w życie nowej ustawy śmieciowej. Za jej sprawą mieliśmy znaleźć się w gronie cywilizowanych krajów Europy - takich, gdzie nie ma dzikich wysypisk śmieci, cuchnących z daleka kontenerów i gdzie normą jest selekcjonowanie odpadów. Tymczasem znaleźliśmy się w czymś na kształt Matrixu. Urzędnicy próbują nas przekonać, że otaczająca nas rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej niż jest naprawdę.

Ustawa śmieciowa 2013: Wersja oficjalna głosi, że system działa "niemal sprawnie", a ewentualne niedociągnięcia stanowią drobny margines. Zupełnie inny obraz wyłania się z relacji naszych Czytelników oraz reporterów DZ w terenie. Obraz zgoła absurdalny. Bo jak inaczej określić sytuację, gdy płacimy za segregację śmieci, a mimo najszczerszych chęci tych śmieci nie segregujemy, bo kontenery nie dojechały na czas (przykłady mamy z Katowic, Zabrza, Bytomia, czy Rudy Śląskiej). Ba, czasem "dzwonów" do segregacji jest nawet mniej niż było przed 1 lipca! Bywa, że pracownicy wybranej przez urzędników firmy nie znają dobrze terenu, który przyszło im obsługiwać, więc nie wszędzie dojeżdżają (tak zdarzyło w Wyrach). Z kolei w Psarach worki z posegregowanymi cuchnącymi śmieciami całymi tygodniami zalegały na niektórych posesjach, bo firma miała zbyt słabe zaplecze logistyczne, aby podołać swoim obowiązkom.

Aż dziw bierze, że śmieciową rewolucją jeszcze nie zajął się sanepid. Jak tłumaczyli nam wczoraj jego przedstawiciele jeszcze nie było skarg od mieszkańców w tej sprawie. Kontrole w trzech gminach naszego regionu - Świnnej, Piekarach Śląskich i Katowicach - prowadzi natomiast Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

W ciągu najbliższych dwóch tygodni poznamy wyniki kontroli, jaką w Piekarach Śląskich, Świnnej i Katowicach prowadzą pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Sprawdzają, jak w tych gminach przebiega realizacja nowej ustawy śmieciowej.

W przypadku dwóch pierwszych gmin bez kar finansowych raczej się nie obędzie, bo tamtejsze władze nie przeprowadziły przetargu na wyłonienie firmy, która się będzie zajmować odbiorem odpadów od mieszkańców. W przypadku Katowic, to na wnioski jest za wcześnie.

- Potwierdzam jednak, że mieliśmy skargi - mówi Anna Wrześniak, wojewódzka inspektor ochrony środowiska.

Trudno się dziwić, że mieszkańcy się skarżą, skoro w wielu miejscach obiecanych kontenerów do segregacji odpadów nikt jeszcze na oczy nie widział. A płacić za segregację trzeba. Bywają większe kurioza. Ze śmietnika na obrzeżach os. Paderewskiego, gdzie przed "rewolucją " stały kubły na papier, plastik, szkło i na odpady zmieszane, zniknęła większość tych pojemników i teraz do jednego można wrzucać papier, a do drugiego odpady zmieszane. Gdzie tu segregacja?

- Spodziewam się więc, że niebawem magistrat podwyższy mi stawkę na 20 zł, bo przecież nie segreguję - zastanawia się nasza Czytelniczka.
Nawet jeśli tak się nie stanie, bo urzędnicy obiecywali, że do września nie będą karać wyższymi opłatami tych, którzy nie z własnej winy nie mogą prowadzić segregacji, to i tak sytuacja wygląda nieco absurdalnie. Absurdem wielu mieszkańców domków jednorodzinnych określa też fakt, że wyselekcjonowane odpady biodegradowalne są od nich odbierane raz na miesiąc.

- Ja bym się tego nie bał. Owszem, w tym czasie na pewno rozwiną się bakterie przyśpieszające rozkład, a później także larwy owadów, ale zagrożenia epidemiologicznego to z całą pewnością nie stwarza. Jedyną niedogodnością będzie zapach - uspokaja prof. Piotr Skubała z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego.

Powodów do niepokoju nie widzi też Grzegorz Mazurkiewicz, naczelnik wydziału kształtowania środowiska katowickiego Urzędu Miejskiego. Mówi, że w najbliższym czasie raczej nie ma co liczyć na zmianę terminarza odbioru odpadów, ale sytuacja w stolicy województwa wygląda całkiem nieźle. - Najgorzej jest w ścisłym centrum, gdzie miejscami pojawia się kłopot z postawieniem pojemników - przekonuje Mazurkiewicz.

Po zakończeniu kontroli w trzech wspomnianych już gminach inspektorzy WIOŚ pojawią się też w innych miejscowościach regionu. Pewnie w wielu miejscowościach się zdziwią improwizowanymi rozwiązaniami, które mają ocalić założenia śmieciowej rewolucji. Zaskoczy ich pewnie umieszczanie na starych pojemnikach naklejek informujących, jakiego rodzaju wyselekcjonowane śmieci należy do nich wrzucać - tak zrobiono np. na niektórych osiedlach w Mysłowicach.

Podobną pomysłowość widać zresztą w całym kraju - w Lublinie tamtejszy magistrat zdecydował, że w ciągu najbliższych miesięcy wszystkie wykorzystywane pojemniki na śmieci zostaną oczipowane. W ten sposób gmina uzyska informacje o tym, skąd pochodzą trafiające do systemu odpady.
Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja o przymiarkach do powołania Państwowej Straży Ochrony Środowiska, która miałaby przejąć kompetencje inspektorów ochrony środowiska. Fakt, że taką informację podano właśnie teraz, a nową formację roboczo określono już mianem "policji śmieciowej", nie pozostawia złudzeń co do kontekstu całej sprawy.

W warunkach aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej zawirowania z realizacją ustawy śmieciowej musiały ponownie wywołać temat spalarni odpadów. Goszcząca w piątek w Katowicach Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego, podkreśliła, że znaczna część rekordowo wysokiej kwoty programu regionalnego dla województwa śląskiego zostanie przeznaczona na cele środowiskowe i być może należy wrócić do pomysłu budowy takiego zakładu.

- Ten temat powinien zostać podjęty, ale to absolutnie nie jest rola ministerstwa. To należy do samorządów - stwierdziła Bieńkowska.

Jak przebiega śmieciowa rewolucja w Waszych miastach? Rozmawiajcie z autorem

*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*Plaże nudystów na Śląsku i woj. śląskim: LISTA i ZDJĘCIA
*Wampiry z Gliwic miały kocie twarze ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!