18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ks. Sawa: Szokująca broszura egzorcysty z Bielska. Sprawdź, czy jesteś satanistą

Marcin Zasada
Ks. Przemysław Sawa
Ks. Przemysław Sawa ichtis.info
Słuchasz Rolling Stones, Boba Marleya i Pink Floyd? Grasz w gry RPG, trenujesz judo, a może praktykujesz kamasutrę? Oglądasz "Gwiezdne wojny" albo "Wojownicze Żółwie Ninja"? Jeśli tak, jesteś zagrożony/zagrożona duchowo i nie obejdzie się bez interwencji egzorcysty. Tak uważa ks. Sawa z Bielska-Białej. CZYTAJ: SZOKUJĄCA BROSZURA KSIĘDZA EGZORCYSTY

KS SAWA: SZOKUJĄCA BROSZURA KSIĘDZA EGZORCYSTY:

ZOBACZ KONIECZNIE:
LISTA ZESPOŁÓW PROPAGUJĄCYCH SATANIZM WG KS. EGZORCYSTY PRZEMYSŁAWA SAWY

Między innymi przed takimi dylematami stają czytelnicy broszury zatytułowanej "Zagrożenia duchowe. Podstawy chrześcijańskiej walki duchowej", która robi furorę w internecie. Jej autorem jest ks. dr Przemysław Sawa, egzorcysta i dyrektor Diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji w Bielsku-Białej. Choć duchowny zaznacza, że dokument został już poprawiony (w pierwotnej wersji nadal krąży w sieci), krytykują go nie tylko znawcy popkultury, ale i ludzie związani z Kościołem.

- Można się śmiać, ale niebezpieczeństwa duchowe nie tracą swego oddziaływania - odpowiadają obrońcy księdza. Groźna Makumba Big Cyca

Broszura zawiera 60 pytań adresowanych do ludzi przygotowujących się do modlitwy i uzdrowienia wewnętrznego. Na stronach internetowych umieściły ją niektóre diecezje (m.in. warszawsko-praska), a także portale katolickie. Oprócz pytań oczywistych (takich jak: "Miałeś pragnienie oddalenia się od Boga, trwania w grzechu?") w ulotce znajdziemy również te mniej konwencjonalne, testujące, w jaki sposób narażaliśmy się na wpływ satanizmu, np.: "Czy byłeś zaangażowany w sztuki walki?", "Czy praktykowałeś jogę?", "Czy odsyłałeś kogoś 'do diabła'?". Niektóre mogą wprawiać w osłupienie: "Czy wymawiałeś w modlitwie, w śpiewie piosenek imiona jakichś bóstw, demonów? (np. Makumba, bóstwo afrykańskie)".
Nawet jeśli ktoś nie trenował judo lub karate i nie podśpiewywał z grupą Big Cyc popularnego utworu "Makumba", mógł narazić się na zagrożenie duchowe, sięgając po "Harry'ego Pottera" lub czytadła Paulo Coehlo ("Zawierają symbolikę okultystyczno-satanistyczną, nie można więc mówić o jakiejś baśniowości" - informuje dokument).

Kamasutra? Broń Boże

Według księdza Sawy, niebezpieczne dla katolików mogą być nawet wakacje w egzotycznych krajach. Nieświadomie można z nich przywieźć do domu "bałwochwalcze przedmioty, które są zaproszeniem dla szatana". Skarabeusz? To oznaka reinkarnacji w Egipcie i symbol Belzebuba. Tak samo oko proroka (to z Turcji), indyjskie kadzidełka (" przeznaczone dla konkretnych bóstw") i porcelana chińska ("zdobiona chińskimi tekstami modlitw"). Ulotka przestrzega przed "przedmiotami kultycznymi, włącznie ze strojami, ubraniami ze sklepów indyjskich, kimonami i wachlarzami chińskimi".

Niewskazane są również drzewka szczęścia, podkowy i słoniki na szczęście. A skoro o egzotycznych zjawiskach mowa, to według broszury należy wystrzegać się ich też w sypialni. Pożycie winno być jak najbardziej po bożemu, bowiem igraniem z nieczystymi siłami jest kamasu-tra: indyjska sztuka kochania. Podobnie medycyna niekonwencjonalna, sesje Kaszpirowskiego i uzdrowicieli z Filipin. Za to ani słowa o praktykach księdza Johna Bashobora z Ugandy, który twierdzi, że wskrzesza i uzdrawia ludzi, i kilka tygodni temu gościł na rekolekcjach w Warszawie.
Ks. dr Sawa nie oszczędza też dzieł światowej kinematografii. Filmy okultystyczne i satanistyczne to według niego m.in. "Gwiezdne wojny", "Indiana Jones", "E.T.", "Odyseja kosmicz- na 2000", a nawet "Wojownicze Żółwie Ninja". Z kolei "Mission Impossible" jest pozycją groźną, bo jej produkcję sfinansowali scjentologowie. Treści duchowo szkodliwe zawierają gry komputerowe (np. "GTA") i komiksy (np. "Dylan Dog"). Pytanie 55.: "Grasz w gry RPG? (…) Bardzo często nie jest już zabawa w magię, ale realne praktykowanie okultyzmu".

Najciekawiej prezentuje się lista zespołów, które w swojej muzyce promują satanizm. Sporo w niej rockowej klasyki, którą tru-dno podejrzewać o czczenie Lucyfera: The Beatles, Springsteen, Marley, The Doors czy Little Richard (pełen spis w ramce obok). Już na pierwszy rzut oka widać, że autor spisu niezbyt pewnie czuje się w popkulturowej dżungli. W zestawieniu roi się od błędów, niektórych dość zabawnych (Closterkiller zamiast Closterke-llera, Def Leopard, a nie Def Leppard). Trafiła tam nawet grupa Stryken (jako Stryjen), która grała… rock chrześcijański.

- Na naszej antenie można usłyszeć Beatlesów, Pink Floyd i Marleya. Do słuchania The Beatles przyznawał się nawet papież Benedykt XVI - mówi Piotr Czakański, wiceprezes Radia eM prowadzonego przez archidiecezję katowicką. - Lista zakazanych zespołów? Szkoda czasu i wysiłku na układanie takich opracowań.

Świat może się śmiać

Dokument ks. Sawy wielu osobom może skojarzyć się z retorykę księdza Natanka ("Jeżeli twoja córka dorastająca, używa jaskrawych kolorów do paznokci: czarny jak piekło, czerwony jak ogień, wiedz, że coś się dzieje").

Prof. Tadeusz Sławek, literaturoznawca, badacz i słuchacz rocka, fan The Beatles i Rolling Stones, nazywa listę "nieelegancką". - Nie tak powinna wyglądać pomoc duchowa dla ludzi, którzy poszukują odpowiedzi na swoje pytania - podkreśla prof. Sławek. - Beatlesi nie byli satanistami, co więcej żaden spis, w którym coś takiego się sugeruje nie powinien rościć sobie prawa do rygorystycznego obowiązywania.

Ks. Sawa odpowiada, że wersja dokumentu, który krąży w internecie była próbna i została już poprawiona. Zniknął z niego m.in. katalog satanizujących zespołów, choć duchowny nie zmienił zdania o wpływach wymienionych zespołów na kondycję duchową człowieka. Dziwi się wrzawie, która towarzyszy jego broszurze.

- Wiele grup rockowych prezentuje treści nie tylko satanistyczne, ale też nihilistyczne i dekadenckie, które wbijają słuchacza w stan przygnębienia - podkreśla bielski duchowny.
Jakiej muzyki sam słucha?

- Nie mam na to zbyt wiele czasu. Czasem trochę jazzu - odpowiada. Dodaje też, że jest daleki od fundamentalizmu, który się mu przypisuje. - Dialog z kulturą jest w Kościele potrzebny, ale przemycanie w kulturze pewnych treści może być niebezpieczne. Dialog nie jest tu najważniejszą wartością. Taką jest prawda i bezpieczeństwo człowieka - uważa ks dr Sawa.
Kapłana broni publicysta katolicki Tomasz Terlikowski:

- Popkultura niesie pewne zagrożenia, wielu twórców obcuje z okultyzmem i duchowni powinni przed tym ostrzegać - mówi. Zgadza się jednak, że dokument mógł być przygotowany staranniej. - Świat może się śmiać, ale niebezpieczeństwa duchowe, np. w muzyce, istnieją naprawdę - uważa Terlikowski.

Ks. bp Tadeusz Pieronek radzi jednak, by z rezerwą podchodzić do rejestrów takich zagrożeń.

- Sam dostaję wiele książek, które traktują o podobnych zjawiskach i bywa, że nic z tego nie rozumiem. To są osobiste poglądy ludzi, a nie stanowisko Kościoła - mówi hierarcha. To ostatnie bywa czasem zaskakujące. Np. potępiana przez ks. Sawę "Odyseja" Kubricka trafiła do katalogu 45 filmów polecanych przez Papieską Radę ds. Społecznego Przekazu.

Co sądzicie o spisie zagrożeń duchowych księdza Sawy? NAPISZCIE KOMENTARZ



*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ks. Sawa: Szokująca broszura egzorcysty z Bielska. Sprawdź, czy jesteś satanistą - Dziennik Zachodni