Jarosław Gowin w Katowicach: Nie pękam! List Tuska do PO to atak na mnie

- List składa się w 100 proc. z ataków na mnie, to przejaw słabości. Donald Tusk boi się debaty programowej, zastępuje ją atakami personalnymi, ale to jest kompletnie jałowe. Myślę, że takie ataki Donaldowi Tuskowi sympatii nawet wśród członków platformy nie przysporzą. Nie mam zamiaru rywalizować na tym poziomie. W tym samym czasie, gdy premier Tusk wysyła listy z napastliwym atakiem na mnie, ja rozsyłam swój program. I chce rozmawiać jeśli nie z premierem, to z członkami Platformy, o tym jaki powinien być pogram partii i rządu – mówił były minister sprawiedliwości.

Gowin mówił o czwartkowym spotkaniu z działaczami śląskiej PO, na którym pojawiło się około 30 osób.
- Wiem, że są wakacje, i że nie jest łatwo pokazać się na takim spotkaniu, wiem że to wymaga też odwagi, ale miałem poczucie, że to była świetna rozmowa o PO i o Polsce. I wiele osób, które na początku przyszły nieprzekonane do mnie, wychodziło z nastawieniem co najmniej takim, że ten Gowin ma coś ważnego do powiedzenia – przekonywał w Katowicach polityk.

Gowin twierdził, że chce odnowienia PO. – Ja bym chciał, abyśmy byli partią poszerzającą wolność, a nie podnoszącą podatki, abyśmy byli partią obywatelską, która nie musi się tłumaczyć z wydatków na wina i cygara. A w końcu, żebyśmy w sprawach moralnych, które wiem, że dla mieszkańców Śląska są ważne, reprezentowali zdrowy rozsądek, a nie żaden konserwatyzm, bo to zdrowy rozsądek dyktuje, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, a nie dwóch mężczyzn, czy dwóch kobiet – tłumaczył.

Odpowiadał także na zarzuty, że planuje stworzyć partię ideologiczną. – Ja bym chciał, abyśmy ugrupowaniem pluralistycznym zostali. Natomiast jeśli premier mówi, że ja buduje partię ideologiczną, to dyskredytuje program Platformy, bo ja nie robię niczego innego, jak przywołuje stare postulaty programowe Platformy – dodał.

Na koniec stwierdził że otrzymuje sygnały o poparciu od partyjnych kolegów. Ilu zdołał przeciągnąć na swoją stronę?

- Tego nie wiem, ale wzrasta liczba sygnałów z całej Polski - mejli, esemesów, twittów - od działaczy, którzy mnie popierają i to niezależnie czy reprezentują poglądy konserwatywne czy nie. To nie jest tak, że jestem reprezentantem konserwatywnego skrzydła Platformy, jak by chciał Donald Tusk, ja się odwołuje do idei założycielskich – powiedział.

*Elkarusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty