Egzamin na prawo jazdy bez absurdalnych pytań? Nagle znikają z baz

ZOBACZ TAKŻE:
Nowy egzamin na prawo jazdy: Chętnych do zdawania niewielu, WORD-y świecą pustkami

Powoli znikają z baz, choć obaj ich administratorzy, czyli Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych oraz Instytut Transportu Samochodowego, oficjalnie tego nie potwierdzają.

- Nie mamy wpływu na treść pytań, możemy je jedynie przeglądać. Z drugiej strony, do tej pory mieliśmy tylko jedną skargę dotyczącą pytań - mówi Roman Bańczyk, szef Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Katowicach.

Nie ukrywa, że w nowych, obowiązujących od 19 stycznia, zasadach egzaminacyjmych nie brakuje absurdów.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Nowy egzamin na prawo jazdy: Strach paraliżuje kursantów [WIDEOTESTY]
Prawo jazdy kat. A. Egzamin niemal niezdawalny [PORADNIK WIDEO, ZDJĘCIA PLACU MANEWROWEGO]

- Prosiliśmy o ich usunięcie jeszcze przed wejściem w życie rozporządzenia, ale nic się nie zmieniło - mówi dyrektor Bańczyk.

Przykłady? Oto one. Kandydat na motocyklistę zgodnie z nowymi przepisami musi przyjść w butach "płaskich, sznurowanych".

Teoretycznie więc profesjonalne buty z rzepami powinny wykluczyć go z możliwości zdawania testu. Z kolei w opisie zadania, jakie należy wykonać, jest zapis o "nienajeżdżaniu na linię". Tyle że w zadaniu nie ma linii. W następnym opisie twórcom rozporządzenia mylą się sformułowania "slalom wolny" i "slalom pomiędzy bramkami". I nie wiadomo, jak zadanie powinno wyglądać.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Najgorsi kierowcy na świecie? Poznasz po rejestracji SK, SZY, SO, SWD
Wypadek WORD Katowice: Oblał egzamin i uderzył w ciężarówkę [WIDEO]

Kandydaci na kierowców dzielą się egzaminacyjnymi absurdami na Facebooku ("Prawo jazdy 2013 - Pytania egzaminacyjne"). Warto tam zajrzeć.

*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty