- Mam do tej imprezy wiele różnych zastrzeżeń - stwierdził w rozmowie z DZ Jan Gąsiorek, żywiecki folklorysta i choreograf, podkreślając, że na początku TKB promowało autentyczny folklor góralski, a później zaczęto zapraszać zespoły z różnych stron świata, często stylizowane na zespoły folklorystyczne, więc z roku na rok TKB z autentycznym folklorem ma coraz mniej wspólnego.
CZYTAJ KONIECZNIE:
TYDZIEŃ KULTURY BESKIDZKIEJ POWINIEN STAĆ SIĘ WIZYTÓWKĄ WOJ. ŚLĄSKIEGO
Po inauguracyjnym TKB korowodzie w Wiśle na naszym portalu cieszyn.naszemiasto.pl internauta Tadeusz pieklił się (pisownia orginalna): "Kolorowy korowód bardzo nas zawiódł w tym roku był zdecydowanie uboższy w zespoły i w wielkim bałaganie organizacyjnym, a przecież to jest jubileuszowy 50-ty, widzowie, zaproszeni nasi goście i turyści znad morza są zbulwersowani i niestety ale zawiedzeni, brak służb porządkowych i totalny brak kompetencji organizacyjnych, było nam po prostu wstyd (...) - irytował się Tadeusz zaznaczając, że dobra na TKB była tylko... goloneczka.Pojawiły się też głosy, że TKB to taki folklorystyczny misz-masz, a na stoiskach wokół es-trad panuje drożyzna. No tak - tanio nie było. Zaś goloneczka czy mioduńka na TKB faktycznie były przednie. Jednak o sile imprezy świadczyły głównie zespoły śpiewające i tańczące dla publiczności na pięciu estradach oraz panujący na nich klimat - luźny, serdeczny, ciut leniwy, po prosty wakacyjny. A tego przez ostatnie dni mieliśmy w bród.
- Jestem na TKB pierwsz raz. Nie przepadam za folklorem, ale tu przekonałam się do takiej muzyki. Ujęła mnie także atmosfera panująca na Tygodniu - stwierdziłaNatalia Niwińska z Malborka, która z rodziną przyjechała na wczasy w Beskidy.
Tradycyjnie najwięcej widzów przyciągały występy zespołów zagranicznych, m.in. z Brazylii. Czy się to miłośnikom autentycznej kultury góralskiej podoba, czy nie, to gdyby nie ów powiew egzotyki, to o pełnych widowniach można by pomarzyć. A były one pełne nie tylko za sprawą zespołów, ale i pogody. Tegorocznemu TKB aura wyjątkowo sprzyjała.
Dziewięć dni bez deszczu na przełomie lipca i sierpnia. Czegoś takiego nie pamiętają najstarsi górale.
*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?