Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Milicja tropi gazdów, którzy "na lewo" przyjmują wczasowiczów [HISTORIA DZ]

MIW
Basen w Wiśle był oblegany także przez "nielegalnych" turystów
Basen w Wiśle był oblegany także przez "nielegalnych" turystów arc.
Zmieniają się czasy i ustroje, a pewne sprawy pozostają niezmienne. Oto mamy 8 sierpnia 1984 roku. Na łamach DZ czytamy o milicyjnej akcji "Kwatera". Funkcjonariusze tropią beskidzkich górali, którzy goszczą w swoich gospodarstwach turystów, nie dopełniając obowiązku meldunkowego i oczywiście nie dzieląc się zarobionymi pieniędzmi z urzędem skarbowym. Mówiąc wprost - szara strefa kwitnie mimo kolejnych akcji MO.

- Oto plon jednej z ostatnich: w rejonie Szczyrku ujawnili 16 kwater nielegalnych, 69 osób nie meldowanych, 5 przypadków naruszenia ustawy karno-skarbowej i ponad 120 przypadków wykroczeń przeciwko przepisom meldunkowym i porządkowym - wylicza autor, dodając wszakże, że "to tylko drobny ułamek z tego zła, które się naprawdę dzieje". Na potwierdzenie swoich słów przytacza dane statystyczne: w 1975 r. na Podbeskidziu zarejestrowanych było ponad 8400 kwater, w roku 1983 już tylko nieco ponad 1,1 tysiąca. Liczba korzystających z nich turystów w ciągu 8 lat zmalała ze 104,5 tys. do zaledwie 17,5 tys.

ZOBACZ KONIECZNIE:
SERWIS HISTORYCZNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO

- Wyparowało ponad 8 tysięcy kwater? Pomór był, że liczba turystów korzystających z noclegów na kwaterach spadła o 87 tysięcy osób? - pyta retorycznie dziennikarz, bo przecież wszyscy wiedzą jak to działa. Tak się okrada biedne państwo - cytuje dziennikarz, równie oburzonego jak on sam, autora listu do redakcji i dziwi się, że nie ma przepisów, które by położyły kres dorabianiu się "na dziko".

- Tym bardziej, że niektóre kwatery wołają o pomstę do nieba: zimne, brudne, bez sanitariatów, bez jakichkolwiek wygód, robione w garażach albo szopach na narzędzia - kończy swój wywód autor.

A teraz wracamy do XXI wieku i sięgamy do prasy, w której podczas ferii regularnie można przeczytać o akcjach... nie milicji obywatelskiej, lecz skarbówki, która tropią gazdów nielegalnie przyjmujących pod swój dach turystów. Znów czytamy o okradaniu państwa i o legalnie płacących podatki uczciwych gospodarzach. Brak tylko wzmianki o garażach i szopach na narzędzia. Fakt, to się zmieniło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!