Ponad tysiąc osób wzięło udział w środowym nocnym biegu po chorzowskim Parku Śląskim na dystansie siedmiu kilometrów. Uczestnicy zawodów uczcili pamięć himalaisty Artura Hajzera, który zginął tragicznie dokładnie miesiąc wcześniej w Karakorum.
Dystans wybrany został nieprzypadkowo. Miał przypomnieć, ile ośmiotysięczników zdobył wybitny alpinista.
ZOBACZ KONIECZNIE ZDJĘCIA:
NOCNY BIEG DLA SŁONIA ARTURA HAJZERA W PARKU ŚLĄSKIM
- Liczyłem, że będzie dużo ludzi, jednak takiej frekwencji się nie spodziewałem. To wskazuje, jaką osobowością był Artur Hajzer. W upale, w czasie wakacji, wieczorem, w środku tygodnia pobiegło ponad tysiąc osób, którzy skrzyknęli się mailami i za pośrednictwem Facebooka - powiedział dziennikarz Radia Katowice Marcin Rudzki, pomysłodawca memoriału, który także pokonał trasę.
*Długoterminowa prognoza pogody na sierpień 2013 ZOBACZ MAPY I WIDEO
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Śląska Wenus jak Wenus z Milo! Archeologiczna sensacja spod Raciborza [ZDJĘCIA]
*Radni z woj. śląskiego to milionerzy! [OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?