Na pierwszym planie pędzący do góry nogami kolejką górską podekscytowani ludzie, w tle - rozmyte w pędzie wesołe miasteczko w Chorzowie - tak wygląda jeden z billboardów, który od poniedziałku będzie promował w całej Polsce województwo śląskie. To pierwsza w historii naszego regionu tego typu kampania. Jej założenia poznali już dziennikarze w Warszawie, wczoraj kampanię zaprezentowano w Rondzie Sztuki w Katowicach. Hasło akcji promocyjnej brzmi Śląskie. Pozytywna energia.
- Stolica przyjęła naszą pozytywnie nakręconą drużynę bardzo dobrze, a jak państwo wiedzą, grać na wyjeździe śląskiemu zespołowi w stolicy nie jest łatwo! - mówił rozpoczynający konferencję Bożydar Iwanow, znany dziś w Warszawie dziennikarz sportowy, który urodził się w Zabrzu, a dzieciństwo spędził w Katowicach.
Wszystkie billboardy przedstawiają pełnych pozytywnej energii ludzi. Kobieta pewnym krokiem przemierza Beskidy, co ma pokazać, że śląskie jest prawdziwą skarbnicą różnorodnych szlaków dla spacerujących z kijkami. Dalej widzimy pełną wigoru panią podczas spływu kajakowego Wartą w okolicach Częstochowy - w regionie każdy może odnaleźć swój żywioł, a pozytywna energia nie zna granic wieku. Kolejna scena rozgrywa się w zabytkowej kopalni Guido w Zabrzu. Na pierwszym planie uśmiecha się para młodych ludzi, którzy wiedzą, że części unikalnych atrakcji Śląska warto szukać pod ziemią. Dopełnieniem dynamicznego obrazu jest downhill, czyli rowerzystka pędząca z zawrotną prędkością w dół skalistego zbocza. W tle widać krajobraz Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Z tych samych obrazów zbudowany jest 30-sekundowy spot reklamowy, który będzie prezentowany w telewizji. - Film bardzo mi się podoba, ale mam mieszane uczucia co do billboardów, no bo co będzie, jak prezydent Dutkiewicz ściągnie do Wrocławia większego rollercoastera - komentował dziennikarz Kamil Durczok. - Ale wielkie brawa i dzięki za sam pomysł kampanii. Możemy mieć fenomenalne poczucie własnej wartości, ale jak tego nie sprzedamy na zewnątrz, to nic z tego nie przyjdzie - dodał.
Zdaniem Tomasza Stemplewskiego, dyrektora wydziału promocji i współpracy międzynarodowej w Śląskim Urzędzie Marszałkowskim, nasz główny problem to duża różnica między emocjonalnym a racjonalnym odbiorem województwa śląskiego. - Pytałem dziennikarzy z Warszawy, z czym kojarzy im się Śląsk. Odpowiedzią był zbiór negatywnych stereotypów i konotacji związanych z przemysłem. Śląsk jest szary, brudny, nieciekawy. A prawda jest taka, że jesteśmy krajowym liderem, jeśli chodzi o dobrobyt. Zarobki w Katowicach po raz pierwszy w zeszłym roku były wyższe od zarobków w Warszawie - tłumaczył.
Kampania ma zmienić wizerunek Górnego Śląska. - Ma uzmysłowić, że w naszym województwie poza rewelacyjną siecią dróg, niezłą siecią kolejową, wysokim poziomem życia, jest świetne miejsce do życia, uprawiania sportu i turystyki - mówił marszałek województwa, Bogdan Śmigielski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?