Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Telewizja Katowice coraz bliżej całkowitej utraty samodzielności

Agata Pustułka
Telewizja Katowice
Telewizja Katowice arc
Szukanie oszczędności i wielka zmiana ramówki programów regionalnych może być zagrożeniem dla i tak szczątkowo dziś widocznej na antenie Telewizji Katowice. Alarm podniosła Rada Programowa naszej regionalnej Teletrójki. O co chodzi?

Już we wrześniu zamiast, i tak zaledwie 3,5 godzinnego programu, Telewizji Katowice, widzowie będą oglądać TVP Regionalną. Ten nowy kanał ma połączyć siły wszystkich ośrodków regionalnych, zaś wypełniaczem mają być relacje sportowe. Rada Programowa Telewizji Katowice protestuje przeciwko nowej ramówce, która może doprowadzić do całkowitego zaniku niezależności Teletrójki!

Zgodnie z informacjami, które przekazywało dotąd kierownictwo TVP każdy z oddziałów regionalnych, a jest ich obecnie 16, ma tworzyć swój program lokalny, ale też łączyć swoje środki i siły przy produkcji wspólnych programów. Zaplanowano cztery lokalne wejścia dziennie. Teraz zostały dwa. Niebawem ośrodki dowiedzą się jakie programy będą realizowały.

- Nie stracimy niezależności. To my będziemy decydować o programie - mówi Jerzy Nachel, dyrektor katowickiego ośrodka.
Jednak całkowicie inne zdanie mają przedstawiciele rady programowej. Jej przewodniczący prof. Dariusz Pawelec podpisał pismo, w którym wzywa do odstąpienia przez szefów TVP od nowych planów.

"Grozi nam poszatkowanie pór emisji, centralizacja zarządzania. To wbrew potrzebom widzów, którzy chcą informacji regionalnych" - czytamy w piśmie prof. Pawelca. W proteście padają ostre słowa, mówiące o tym, że plany TVP idą wręcz pod prąd oczekiwaniom widzów.

- Jest długi weekend. Nie ma praktycznie żadnej z osób, które mogłyby odpowiedzieć na to pismo - stwierdził Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy TVP.

Telewizja Katowice z podziału abonamentu dostaje obecnie ok. 7 mln zł rocznie. To śmieszne pieniądze, za które nie można robić programu z prawdziwego zdarzenia.

Lata świetności TVP 3 to oczywiście okres Edwarda Gierka. Wówczas transmitowano wielkie imprezy ze Spodka. Nie brakowało jednak ambitnych programów i produkcji. Dodajmy, że jeszcze na przełomie lat 80. i 90. TVP Katowice stworzyła pierwsza w Polsce telewizje śniadaniową.

Dziś TVP Katowice ukierunkowana na region byłaby niezwykle potrzebna. Przecież w województwie mieszka niemal 5 mln ludzi, potencjalnych odbiorców. - Trudno jednak robić sensowny i atrakcyjny program dysponując tak niewielkimi funduszami - mówi nam jeden z dziennikarzy.
Wizytówką TVP Katowice jest program informacyjny Aktualności. W ośrodku pracuje wielu bardzo zdolnych, nagradzanych dziennikarzy, którzy praktycznie nie mają co robić i zarabiają grosze. To, co stanie się niebawem z programami lokalnymi jest tylko przedsmakiem tego, co może spotkać całą telewizję publiczną. Generalnie powinna się ona utrzymywać z abonamentu, ale Polacy nie chcą go płacić, bo m.in. nie chcą płacić na gwiazdorskie etaty dla różnych dziennikarskich celebrytów.

Telewizja publiczna jest nadal najważniejszym graczem na polskim rynku medialnym, ale to już kolos na glinianych nogach. W dodatku zbyt często przegrywa prawa do transmisji ważnych imprez sportowych oraz meczów i staje się coraz mniej konkurencyjna.

Dlaczego Rada nie chce ramówki

Prof. Dariusz Pawelec, przewodniczący Rady Programowej Telewizji Katowice:
Po zapoznaniu się z zaproponowanym od 1 września kształtem programu ramowego dla ośrodków regionalnych domagamy się stanowczo odstąpienia od proponowanych założeń niweczących szansę odzyskania przez publiczną telewizję regionalną pozycji konkurencyjnej względem innych nadawców oraz szansę na odbudowanie widowni w oparciu o stałość i ciągłość emisji własnych audycji. Zamysł ten stoi w oczywistej sprzeczności z ideą realizowania misji telewizji publicznej w regionach przez konstruowanie węzłów tożsamości.

Staje pod prąd oczekiwaniom widzów i ich potrzebie identyfikacji z przekazywanymi w telewizji regionalnej treściami, nie pozwala w istotny sposób poszerzyć własnej oferty programowej ośrodków, blokuje potrzebę nawiązania do sprawdzonych przed laty doświadczeń jednolitego programu regionalnego, postrzeganego jako własny tak przez widzów, jak i biznesowych partnerów ośrodka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!