Katowice: dłużnicy są winni miastu 231 mln

Najbardziej zadłużone są w stolicy aglomeracji mieszkania komunalne. W 2013 roku zaległości czynszowe wynosiły prawie 106,5 mln zł, rok później wzrosły do 113 mln zł (z odsetkami to 194 mln zł), zaś w 2015 roku stanęło na poziomie ponad 119 mln złotych (z odsetkami to 207,5 mln zł). Dla porównania zadłużenie lokali użytkowych w mieście w ciągu minionych trzech lat utrzymuje się na stałym poziomie około 12 mln zł.

Łącznie liczba dłużników Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, którzy zalegają z czynszami za okres dłuższy niż trzy miesiące, sięga 7100 osób. W tej liczbie sporo jest lokatorów, którzy czynszów nie płacili od kilkunastu lat. I tak mieszkań, w których zaległości przekraczają 100 tys. zł, jest aż 398, w tym 151 mieszkań nadal zajmowanych jest przez dłużników, zaś 247 udało się KZGM odzyskać. Byli lub aktualni najemcy tych lokali winni są KZGM - wraz z odsetkami - prawie 36 mln zł. Ile pieniędzy udaje się odzyskać? W ub. roku windykacja pochłonęła ponad 4 mln zł, zaś w jej efekcie zakładowi udało się odzyskać ponad 10,8 mln zł.

Części najemców KZGM proponuje odpracowanie długu, ale zainteresowanie tym sposobem spłaty jest w Katowicach minimalne. W ubiegłym roku umów tego typu zawarto tylko 27, zaś dłużnicy odpracowali około 25 tys. zł. Jak mówi Barbara Oborny, dyrektor KZGM, miniony rok - pod względem windykacji - był najlepszy od lat. - Ale liczba dłużników wciąż jest ogromna. Część lokatorów opowiada, że to z powodu życiowych tragedii i trudno im nie wierzyć, część jednak przywykła czynszów zwyczajnie nie płacić - ocenia Oborny.

*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Co się wydarzyło na "Nocy Kobiet" w Spiżu w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Rozmowy nie przerywają, transmisja danych szybka RAPORT NAJLEPSZYCH SIECI KOMÓRKOWYCH
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

ZOBACZ TAKŻE