Mieszkańcy, turyści, plażowicze, wędkarze, żeglarze, kajakarze, windsurfingowcy, amatorzy rowerków wodnych, grzybiarze i wszyscy inni miłujący ciszę oraz spokój klną na czym świat stoi. Jeśli więc chcesz odsapnąć od zgiełku życia, to Jeziora Żywiec-kie i Międzybrodzkie omijaj szerokim łukiem. Jedyna nadzieja, że w najbliższą środę na sesji ży-wieccy radni powiatowi coś z tym fantem zrobią.
- Tragedia jest, pływają jak wariaci - mówi poirytowany Jerzy Ziomek, zwany Rumcajsem, szef Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego na Jeziorze Żywieckim. I dodaje, że jezioro jest małe, wcześniej już i tak było zatłoczone przez żaglówki i kajaki, a teraz doszły jeszcze motorówki oraz skutery wodne. - Na skuterach, kurczę, kręcą koziołki, popisują się, problemy są. Pod wieczór, jak już nie ma policyjnych patroli, to zaczynają szarżować, cuda się dzieją, bardzo niebezpiecznie jest - przestrzega Ziomek.
Do tej pory po Jeziorach Ży-wieckim i Międzybrodzkim mogły pływać jedynie motorówki policji i WOPR. W tym roku na obu akwenach pojawiły się także prywatne skutery i łodzie motorowe, bo w kwietniu gliwicki Wojewódzki Sąd Administracyjny, na wniosek wojewody śląskiego, uchylił uchwałę Rady Powiatu Żywieckiego z 2002 roku o zakazie używania prywatnych jednostek motorowych na zbiornikach Tresna i Porąbka.
Urzędnicy wojewody zaskarżyli uchwałę Rady Powiatu Żywieckiego dopiero po 10 latach jej obowiązywania, bo - jak tłumaczył w Radiu Bielsko Krzysztof Nowak, dyrektor Wydziału Nadzoru Prawnego i Właścicielskiego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach - "w nadzorze pracują ludzie, którzy też popełniają błędy".
- W tym przypadku mamy do czynienia ze skargą osoby z zewnątrz, która zwróciła uwagę, że w jej ocenie ta uchwała narusza prawo. Po ponownej analizie dokumentu, stwierdziliśmy, że rzeczywiście tak jest - stwierdził Nowak.
Wojewódzki Sąd Administracyjny podzielił zdanie urzędników wojewody. Od tego momentu zaczęło się piekło - wędkarze narzekają, że nie mogą łowić ryb, bo zostają one przepłoszone i na dodatek plątają im się żyłki, nie brakuje przypadków, że z powodu fali powstającej po przepłynięciu z dużą prędkością skutera czy motorówki przewracają się kajaki, nie ma także gdzie popływać. I wszyscy jak jeden mąż skarżą się na ryk silników, który niesie się po okolicy.
Policja ma związane ręce, bo wszystko odbywa się zgodnie z prawem. - Skoro jest taka możliwość, to ludzie z niej korzystają - mówi Mirosława Gruszka, rzeczniczka żywieckiej policji. Dodaje, że zagęszczenie ruchu na akwenach sprawiło, że jest na nich mniej bezpiecznie. - Na szczęście nie było w tym sezonie żadnego tragicznego zdarzenia, ale nasi motorowodniacy mieli pełne ręce roboty, odnotowali więcej interwencji niż zazwyczaj - dodaje Gruszka. Podkreśla, że policjanci mogą jedynie sprawdzać stan techniczny motorówek i skuterów, czy z dokumentami jest w porządku i stan trzeźwości osób kierujących takimi jednostkami.
Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk, którego służby zakwestionowały uchwałę rady powiatu, sam jest zapalonym żeglarzem. - Od jakichś 35 lat uprawiam ten sport - podkreśla i dodaje, że na wodzie powinno się znaleźć miejsce i dla motorówek, i dla skuterów, ale musi to mieć jak najmniej negatywny skutek dla przyrody i innych użytkowników akwenu.
- Szkoda tego jeziora. Trzeba to ukrócić - wzdycha zrozpaczony Ziomek.
Krzysztof Fiołek, rzecznik żwieckiego starostwa, mówi, że zarząd powiatu jest za tym, by wprowadzić ograniczenie dla łódek motorowych, tak jak było wcześniej. - Na środowej sesji radni mają głosować uchwałę o dopuszczeniu do ruchu jedynie jednostek o mniejszej mocy silników - mówi Fiołek.
*Wyobry Miss Mokrego Podkoszulka w Sosnowcu - ZOBACZ ZDJĘCIA PIĘKNYCH DZIEWCZYN
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Śląski Air Show w Katowicach - Samoloty F-16 w akcji [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*18 września otwarcie Galerii Katowickiej - ZOBACZ, JAKIE TAM BĘDĄ SKLEPY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?