Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa: Motocyklowe wyścigi po śmierć. Horror na drodze - dlaczego?

Adam Świerczyński
arc
To straszna tragedia! Taka okrutna śmierć. I jeszcze został niepełnosprawny syn! Jak teraz ten biedak sam poradzi sobie na świecie?- pytają sąsiedzi zabitej kobiety. W Częstochowie wciąż jest głośno o dramacie na ul. Obrońców Westerplatte.

Było już po zmroku. 21 sierpnia, godzina 20.25. 56-letnia kobieta przechodziła po pasach. Trzymała za rękę swojego 33-letniego, niepełnosprawnego syna. Nagle od strony ul. Kisielewskiego wyjechały trzy motocykle. Pierwszy przemknął przechodniom przed nosem. Drugi wpadł na kobietę i wręcz rozniósł ją na pasach. Siła uderzenia wyrzuciła go z siodełka, runął na drogę, sunął jakiś czas po asfalcie i uderzył w słup drogowy. Kobieta zginęła, jej syn z urazem ręki trafił do szpitala, motocyklista zmarł w karetce. Miał 24 lata.

ZOBACZ KONIECZNIE:
TRAGICZNY WYPADEK W CZĘSTOCHOWIE. MOTOCYKLISTA POTRĄCIŁ MATKĘ Z SYNEM

Był przestępcą. Miał na nodze bransoletę dozoru elektronicznego. Wyszedł na zwolnienie warunkowe w trakcie odsiadywania wyroku. Był zamieszany w handel narkotykami. Złamał zakaz przebywania w miejscu zamieszkania i wsiadł na motocykl. Ta maszyna nie była jego, zresztą nawet nie miał prawa jazdy na motocykle. Pędził jak szalony. W chwili wypadku mógł gnać nawet 170-180 km na godzinę. Wszystkie trzy motocykle tak rwały.

- Istnieje wysoce prawdopodobne domniemanie, iż motocykle poruszały się z bardzo dużą prędkością - mówi prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowje w Częstochowie. - Wskazują na to m.in. bardzo rozległe obrażenia ciała u pieszej. Motocykl nie ma tak dużej masy jak np. samochód, więc togromna energia uderzenia musiała pochodzić z dużej prędkości.
- Jak się robi ciemno, to przy ulicach Nowowiejskiego, Jagiellońskiej i Bohaterów Monte Cassino wyjeżdżają szaleńcy i gnają na jednym kole z rykiem silników - mówi mieszkaniec ul. Obrońców Westerplatte.

Śledczy właśnie ustalają, czy trzej motocykliści w chwili wypadku uczestniczyli w nielegalnym wyścigu.

- W każdym mieście coś takiego się dzieje. I owszem, jest to problem - mówi Daniel Stala, prezydent częstochowskiego klubu motocyklowego Jura Riders. - Ja onie jeżdżę na motocyklu, którym mozna się ścigać, ale jeździłem na takim sprzęcie, wiem jakich dostarcza to przeżyć i adrenaliny. Motocykle są dla ludzi, ale dla osób dojrzałych i odpowiedzialnych, które wiedzą gdzie i wjakich okolicznościach korzystać z ich osiągów.

W sprawie wypadku przy ul. Obrońców Westerplatte w Częstochowie śledztwo trwa. Prokuratura szuka świadków potrącenia na przejściu dla pieszych 56-letniej kobiety i jej 33-letniego niepełnosprawnego syna. Piesza zmarła na miejscu, 24-letni motocyklista w drodze do szpitala.

- O tej porze w tym miejscu zazwyczaj jest wiele osób, osobiście jestem przekonany, że ktoś widział ten wypadek - mówi nam prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Prokuratura wystąpi również do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej o przydzielenie opiekuna 33-letniemu synowi zmarłej kobiety - niepełnosprawny mężczyzna nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować.

Policja pewnie zbada też wątek nielegalnych wyścigów motocyklowych.

Ta tragedia to tylko część fatalnej serii wypadków motocyklowych, do których doszło w ostatnim czasie w Częstochowie i w jej okolicach.

W ostatni piątek w Złotym Potoku 32-letni mieszkaniec Katowic zabrał na motocyklową przejażdżkę 10-letniego chłopca. Mężczyzna posadził dziecko przed sobą. Niestety, wycieczka zakończyła się fatalnie.

- Na jednym z zakrętów motocykl zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z ciężarowym mercedesem - mówi podinspektor Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - 10-letni chłopiec doznał poważnych obrażeń, ranny został też mężczyzna kierujący motocyklem.

1 lipca dwaj 16-latkowie zginęli w wypadku na ul. Przejazdowej w Częstochowie. Mieszkający w Łojkach absolwenci gimnazjum wracali do domu. Motocykl, którym jechali, zderzył się ze skręcającym w lewo fiatem. Jak się okazało, chłopiec prowadzący szybki motocykl, ze specjalnym sportowym układem wydechowym, nie miał prawa jazdy - był za młody, aby mieć uprawnienia do prowadzenia takich maszyn.

21 lipca w Lubecku koło Lublińca, na ul. Głównej, 32-letni motocyklista zderzył się czołowo na wzniesieniu wiaduktu z nadjeżdżającym z przeciwka innym motocyklem. Jeden z pojazdów stanął w płomieniach. Obaj motocykliści zmarli.

Jak wynika z policyjnych statystyk, najczęstszymi przyczynami wypadków powodowanych przez motocyklistów są: niedostosowanie prędkości, nieprawidłowe wyprzedzanie, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, niezachowanie bezpiecz-nej odległości między pojazdami, nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych i nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu oraz jazda po niewłaściwej stronie drogi. Co w tej sytuacji robi policja? W sierpniu częstochowska komenda przeprowadziła akcję "Motocykl i quad". Efekt? Dano cztery mandaty, jeden wniosek do sądu o ukaranie, jedno pouczenie i zatrzymano cztery dowody rejestracyjne z powodu stanu technicznego motocykli. Podobne działania mundurowi organizują w całym regionie. W Beskidach była np. akcja "Motocykl". Na drodze między Szczyrkiem a Wisłą policjanci z drogówki wraz ze Strażą Leśną prowadzili kontrole. Mieli wideorejestratory i urządzenia do kontroli stanu technicznego pojazdów oraz specjalistyczne zestawy sprzętu optycznego. Skontrolowali prawie 60 motocyklistów. Efekt? Policjanci wystawili 22 mandaty, sześciu motocyklistów zostało pouczonych, a ośmiu zatrzymano dowody rejestracyjne.
20 lipca policjanci śląskiej drogówki w ramach kampanii motocyklowej "Szacunek + Zrozumienie + Rozwaga = Bezpieczeństwo" rozdawali motocyklistom szarfy odblaskowe, zwracali uwagę na ich ubiór, badali trzeźwość i sprawdzali ważność dokumentów. I co z tego? Prawie każdego tygodnia na naszych drogach motocykliści giną albo odnoszą ciężkie obrażenia.

- Nie chcę uogólniać, bo każdy przypadek należy traktować indywidualnie, niemniej da się zauważyć, że niektórzy motocykliści jeżdżą zbyt brawurowo - komentuje Daniel Stala, prezydent częstochowskiego klubu motocyklowego "Jura Riders". - Dodatkowo coraz więcej ludzi kupuje motocykle i niejednokrotnie osoby, które są kompletnie nieprzygotowane, nabywają bardzo mocne i szybkie maszyny, z którymi sobie nie radzą. A gdy jeszcze chcą się popisać, to nieszczęście gotowe - dodaje.

Czarna seria wakacyjnych wypadków w regionie

Wypadki z udziałem motocyklistów w lipcu i sierpniu w Śląskiem:
7 lipca na Drogowej Trasie Średnicowej - na granicy Chorzowa i Katowic - motocyklista jadący DTŚ w kierunku Rudy Śląskiej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Mężczyznę reanimowano przez pół godziny, ale niestety nie udało się go uratować.
16 lipca w Radlinie na ulicy Rybnickiej doszło do zderzenia motocykla i samochodu ciężarowego. Zawinił kierowca samochodu. Włączając się do ruchu nie ustąpił pierwszeństwa motocyklowi, który uderzył w auto. Ciężko ranny został kierowca jednośladu i jego 12-letnia pasażerka. Dziewczynkę z poważnymi urazami przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Katowicach. 37-letni mężczyzna z urazem kręgosłupa trafił do szpitala w Rybniku.
25 lipca w Giszowcu 31--letni katowiczanin na motocyklu rozbił się o bariery energochłonne. Zmarł.
4 sierpnia w Rybniku kierujący motocyklem uderzył w jadącego z przeciwka opla astrę. 26-letni kierowca jednośladu zginął.
13 sierpnia w Olsztynie 20-letni motocyklista najechał na tył samochodu marki Kia. Został ranny.
22 sierpnia w rejonie skrzyżowania ul. Skłodowskiej z DK nr 11 w Lublińcu motocyklista, widząc dawany przez policjanta sygnał do zatrzymania się, najpierw znacznie zwolnił, a następnie gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusz próbował uskoczyć mu z drogi, ale został uderzony przez motocyklistę, na szczęście niegroźnie. 25-letni motocyklista nie miał prawa jazdy na motocykl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!