Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w kopalni Mysłowice-Wesoła. Jeden z górników walczy o życie w sosnowieckim szpitalu

MCH
Do tragedii doszło w kopalni Mysłowice-Wesoła
Do tragedii doszło w kopalni Mysłowice-Wesoła Lucyna Nenow
Górnik poszkodowany w poniedziałkowym wypadku w kopalni Mysłowice-Wesoła jest połamany i wychłodzony, ale żyje. Przed godziną 7 rano został wywieziony na powierzchnię po tym, jak kabel energetyczny spadł na robotników prowadzących prace w jednym z szybów wind zakładu.

Więcej na temat stanu mężczyzny podał Mirosław Rusecki, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu. Według niego, górnik ma liczne obrażenia całego ciała. - Jest w tej chwili dokładnie diagnozowany i przechodzi szereg badań. Nie wykluczamy, że jego życiu może zagrażać niebezpieczeństwo - przekazuje Rusecki.

- Pacjent w chwili przyjęcia do szpitala był przytomny, stabilny krążeniowo, wydolny oddechowo, z licznymi obrażeniami ciała, poważnie wychłodzony - wyjaśnia Czarosław Kijonka, ordynator w Szpitalu św. Barbary w Sosnowcu. Niewiele też pamiętał. - Wykonaliśmy diagnostykę obrazową w postaci tomografii komputerowej głowy, klatki piersiowej, brzucha i miednicy. Życie pacjenta nie jest bezpośrednio zagrożone, ale stan zdrowia może ulec pogorszeniu - mówi lekarz. Złamania, którym uległ górnik, nie wymagają interwencji chirurgicznej, ale Kijonka nie wyklucza konieczności przeprowadzenia kilku zabiegów z zakresu chirurgii ogólnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!