Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żadnej Ściemy się nie boimy

Ola Szatan
Z Dariuszem Kamysem, liderem kabaretu Hrabi rozmawia Ola Szatan

Rola gwiazdy zobowiązuje. A kabaret Hrabi będzie gwiazdą ostatniego dnia tegorocznego DebeŚciaKa, czyli Dąbrowskiej Ściemy Kabaretowej.

I właśnie dlatego postanowiliśmy przedstawić program dość szczególny, który do tej pory zagraliśmy zaledwie kilka razy. Ale wychodzimy z założenia, że Dąbrowska Ściema Kabaretowa zasługuje na to, by traktować ją wyjątkowo.

Aż tak przypadła wam do gustu ta impreza?

Zdecydowanie tak! Nie opuściliśmy jeszcze ani jednej edycji DebeŚciaKa. To doskonałe połączenie elementu rywalizacji, który jest w konkursie, z czysto towarzyskim spotkaniem. Bo skład kabaretów biorących udział w imprezie jeszcze nigdy nas nie zawiódł i prowokuje do tego, by integrować się też poza sceną.

Słowem, panuje pełna sielanka?

Traktujemy się po koleżeńsku. Wszyscy są dla siebie życzliwi, nie ma rzucania kłód pod nogi. Chodzi przecież przede wszystkim o dobrą zabawę. Zarówno publiczności, jak i artystów. A na DebeŚciaKu integracja pomiędzy obiema stronami zazwyczaj odbywa się bezproblemowo, bo wysyłamy sobie nawzajem pozytywne wibracje. Zawsze podkreślam, że panuje tutaj świetna atmosfera.

A może to zwykła kurtuazja z pana strony? Bo wypada tak powiedzieć o miejscu, w którym ma się występować...

Zapewniam, że nie! Stać mnie jeszcze na obiektywną odpowiedź. Jeśli publiczność fajnie reaguje, to mówię o tym głośno. A poza tym największym atutem na DebeŚciaKu, oprócz widowni, są pomysłodawcy tej imprezy, czyli kabaret DNO....

Mam wrażenie, że niejeden wieczór już wspólnie przegadaliście...

Oni mają niesamowite podejście do życia. Pamiętam bardzo dobrze moment, kiedy się poznaliśmy. Było to wiele lat temu, byłem jeszcze związany z kabaretem Potem. Zobaczyłem ich na jednym z występów w Ełku, wtedy jeszcze grali we trójkę. I po tym występie miałem tylko jedno przemyślenie: Albo "ujarali się" jakąś trawką, albo są świrami. Bo to, co pokazali, było nieźle odjechane. Wkrótce miałem okazję przekonać się, że oni naprawdę są pokręceni. Ale pozytywnie. Nawiązaliśmy więc kontakt. Zresztą to, że mogliśmy się pojawić na Dąbrowskiej Ściemie Kabaretowej, również jest wynikiem naszej zażyłości.

Na tegorocznej Ściemie po raz kolejny będziemy mogli zobaczyć serial "Spadkobiercy", grany na żywo przed publicznością. Jest pan jego twórcą i reżyserem. To serial, który bije rekordy popularności.

Cieszę się z tego niezmiernie. Pomysł był prosty. Chciałem się zmierzyć z parodią kultowych tasiemcowych seriali, dlatego nie brakuje w nim odniesień do "Mody na sukces" czy legendarnej "Dynastii".

Aktorami są ludzie związani z kabaretami, m.in. Joanna Kołaczkowska w roli Dorin Owens czy Artur Andrus jako Jonathan Owens.

I mają tylko 15 minut na przygotowanie się przed kolejnym odcinkiem! Na tym cała zabawa polega, bo najważniejsza jest improwizacja.

To zdradzi pan w końcu, co pokaże Hrabi na DebeŚciaKu?

Ależ nie mogę zdradzić tej słodkiej tajemnicy! Będzie niepowtarzalnie!

Czy konwencja występu Hrabi może być połączeniem Tańca z gwiazdami i Jak oni śpiewają?!

Muszę uciąć ten temat, bo mógłbym zdradzić zbyt wiele!

Kabaret Hrabi istnieje od 2002 r. W jego skład wchodzą: Joanna Kołaczkowska i Dariusz Kamys - aktorzy tworzący kiedyś kabaret Potem oraz Łukasz Pietsch i Tomasz Majer. Ich najnowszy autorski program nosi tytuł "Syf i malaria". W ubiegłym roku zdobyli pierwsze miejsce i tytuł DebeŚciaKa podczas VII Dąbrowskiej Ściemy Kabaretowej. Ósma edycja tej imprezy odbędzie się w Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie Górniczej od 27 do 29 marca. Kabaret Hrabi wystąpi jako gwiazda wieczoru w niedzielnym koncercie laureatów. W piątkowym dodatku "Będzie się działo" zamieścimy program imprezy i rozdamy bilety na DebeŚciaKa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!