Jako jedyny przeżył wypadek w kopalni w Mysłowicach: Dostałem kablem w głowę, hełm pękł... [WIDEO]
X-News
- Dostałem kablem w głowę, hełm pękł, rzuciło mnie na ziemię. Były tam dwie barierki. Kabel zawisnął niewysoko nad moją głową. Barierki uratowały mi życie - mówi górnik, który cudem uniknął śmierci w kopalni Mysłowice-Wesoła. Jego Trzech kolegów zginęło - po tym jak w poniedziałek (26 sierpnia) runął na nich pięciotonowy kabel, który montowali w kopalnianym szybie.